Trwające od pewnego czasu prace mają poprawić jakość życia mieszkańców i wygląd miejscowości. W ramach robót budowlanych zdjęto z nawierzchni rynku nieestetyczne płyty granitowe, aby zastąpić je kostką granitową. Podobnie dzieje się na okolicznych uliczkach i placach.
- Rewitalizacja pochłonie blisko 700 tysięcy złotych. Większość kosztów, tj. 60 procent, pokrywa Unia Europejska. Resztę dokładamy z gminnego budżetu - wyjaśnia wójt Stanisław Pachowicz. - Prócz poprawy estetyki wokół rynku, wreszcie uda nam się wymienić sieć wodociągową i kanalizację.
Tymbarskie wodociągi pochodzą sprzed II wojny światowej. Kilkakrotnie niszczyła je osuwająca się ziemia. Podobnie jest z kanalizacją. Osuwisko za 2,5 mln złotych zostało ustabilizowane, dlatego nadeszła pora na generalny remont centrum.
Prócz nowej, granitowej nawierzchni centralny plac i uliczki otrzymają nowoczesną, małą architekturę. - Projekt stylowych lamp zatwierdził konserwator zabytków. To wszystko sprawi, że Tymbark będzie miał wreszcie swój niepowtarzalny urok i styl - mówi wójt Pachowicz, przepraszając za utrudnienia komunikacyjne podczas przebudowy.