Kilka dni temu funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową zatrzymali w Mistrzejowicach do kontroli drogowej pojazd marki Skoda. Policjanci podejrzewali, iż tym samochodem mogą być przewożone zabronione substancje. Trop okazał się słuszny. U 32-letniego pasażera, policjanci ujawnili dwie reklamówki, w których łącznie znajdowało się 575 g suszu marihuany, 1000 g amfetaminy oraz 202 sztuki tabletek MDMA, a wszystko to o czarnorynkowej wartości sięgającej 45 000 zł.
W wyniku dalszych ustaleń, policjanci zatrzymali również 35-latka, który wcześniej przekazał te narkotyki zatrzymanemu mężczyźnie. Starszy z nich, usłyszał zarzut udzielania znacznych ilości środków odurzających, a drugi posiadania znacznych ilości narkotyków, przy czym przestępstwo popełnił w warunkach tzw. recydywy. 35-latkowi grozi 8 lat pozbawienia wolności a 32-latkowi grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek prokuratury, 27 stycznia 2018 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Nowej Huty zastosował wobec dwóch podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska