Na policję zgłosiła się pracownica jednego ze sklepów na Czerwonym Prądniku. Stwierdziła, że dzień wcześniej do sklepu przyszła kobieta, którą zna z widzenia. Pożyczyła jej telefon, bo ta chciała pilnie zadzwonić. Wykorzystując nieuwagę pracownicy, wyszła z nim ze sklepu.
Telefon jest wart 900 zł. Okazało się, że przywłaszczyła go kobieta, która była już wielokrotnie zatrzymywana za kradzieże i oszustwa. Ostatecznie sama zgłosiła się na policję. Próbowała się tłumaczyć, że zabrała go przez roztargnienie. W tym samym dniu został jej przedstawiony zarzut przywłaszczenia, do którego się przyznała.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 13
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?