https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ukradli 25 ton stali z kombinatu. Plan obmyślił pracownik ochrony

Piotr Rąpalski
Krakowski kombinat - zdjęcia ilustracyjne
Krakowski kombinat - zdjęcia ilustracyjne Wojciech Matusik
Ze spółki związanej z właścicielem kombinatu w Nowej Hucie skradziono 25 ton stali. Złapano podejrzanych, ale cennego towaru ciągle nie odnaleziono.

Krakowska prokuratura wszczęła śledztwo przeciwko ośmiu podejrzanym, którym zarzucono kradzież blachy stalowej przygotowanej do wysyłki w ilości aż 25 ton i o wartości 100 tys. zł. Cenny towar zniknął z terenu hali produkcyjnej mieszczącej się w Nowej Hucie. Okazuje się, że to spółka ArcelorMittal, właściciela krakowskiego kombinatu.

Jak ustalono do kradzieży doszło w dniach 7 i 14 grudnia 2016 roku. Udział w przestępstwie wzięło czterech pracowników firmy ochraniającej zakład, dwóch pracowników zakładu oraz dwóch pracowników firmy transportowej, której samochód ciężarowy przewoził skradzioną blachę.

Pracownicy ochrony, wbrew zasadom, wpuścili na teren firmy samochód ciężarowy, którego kierujący nie posiadał stosownych dokumentów na wjazd, zaś po załadunku wypuścili ten sam pojazd bez kontroli i odebrania niezbędnych dokumentów. Ciężarówka uniknęła też urządzeń, na których waży się pojazdy po wjeździe i przed wyjazdem z terenu firmy. W załadunku skradzionej blachy uczestniczył suwnicowy, pracownik zakładu.

Skradzionej blachy nie zdołano odzyskać i ciągle trwają jej poszukiwania. Zatrzymanym postawiono zarzuty kradzieży. Do zarzucanych przestępstw przyznało się jedynie trzech pracowników ochrony, z których jeden zorganizował rabunek i namówił do udziału w nim pozostałych - za co otrzymali po około 2000 zł.

Wobec wszystkich podejrzanych zastosowano dozory policyjne i poręczenia majątkowe. Zabezpieczono majątek w postaci pojazdów oraz gotówki.

Za popełnione przestępstwo grozi im kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

Co na to ArcelorMittal? - Sprawa kradzieży dotyczy ramienia dystrybucyjnego ArcelorMittal Poland, czyli spółki ArcelorMittal Distribution Solutions Poland. Z tego powodu, a także ze względu na prowadzone dochodzenie nie możemy komentować jego szczegółów - odpowiada przedstawicielka ArcelorMittal, Monika Olech.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krk
Panie redaktorze a jak to nowosc .Pisze Pan o 1/1000 ...... Dziennie wagon stali wyjezdzal swego czasu .......
X
Xxxx
W East Chicago Indiana wcięło 24 tony dodatku do wytopu stali kosz tylko 250000$ a czy kogoś znalezli?
K
Kierownik
Prezes sie smieje bo i tak ma nowego Jaguara i nowa d*** :) a murzyny niech robia na jego pensje
g
gość2
W Krakowie jest 10000 miejsc pracy więc jak się komuś nie podoba to ma wybór. No chyba że się woli narzekać i być niedorajdą
D
Desik
Już nie jedynego kręga blach kazali palnikami przecinać i zacierli tak ślady
D
Desik
Mają dostęp do papierów i wiedzą jak kombinować a jak pójdzie coś nie tak to szybko zacierają ślady
D
Desik
W tym burdelu tylko menadżerowie mogą kraść jawnie
a
as
jak w tytule, było jest i będzie!
No to pochwalcie się panie prezesie spółki ile wynosi średnia pensyja w waszym przedsiębiorstwie...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska