https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Rolniczy: weterynaria bardzo oblegana

(kia)
Weterynaria, którą od tego roku będzie można wreszcie studiować w Krakowie, stała się hitem rekrutacyjnym. Na jedno miejsce zgłosiło się ponad 16 osób. Takiego oblężenia nikt się nie spodziewał. - Będzie około 10 kandydatów na jedno miejsce - przewidywał kilka tygodni temu, tuż po rozpoczęciu rekrutacji, prof. Janusz Żmija, rektor Uniwersytetu Rolniczego.

To co się stało potem, przeszło najśmielsze oczekiwania rektora. Na każde z 65 przygotowanych miejsc zgłosiło się 16,4 kandydata. To rekord.

Tymczasem mało brakowało, a weterynaria w Krakowie w ogóle by nie powstała.

- Łatwo nie było. Przygotowania trwały dwa lata, ale pomysł zrodził się znacznie wcześniej - wspomina prof. Żmija. To właśnie jego uczelnia, wspólnie z Uniwersytetem Jagiellońskim, postanowiła uruchomić w Krakowie studia weterynaryjne. Jeszcze w marcu ubiegłego roku Marek Mastalerek, sekretarz Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej, komentował: - To chore i absurdalne. W Polsce można studiować weterynarię aż na czterech uczelniach. Rocznie ich mury opuszcza 800 osób, a pracy wystarcza dla 150.

Przeciwko uruchomieniu w Krakowie weterynarii buntowali się też przedstawiciele szkół kształcących lekarzy zwierząt. "Kierując się dużą troską o jakość kształcenia lekarzy weterynarii w Polsce i zapewnienia im odpowiedniej liczby miejsc pracy, zwracamy się z apelem do władz uczelni (...) i niekierowanie się tylko partykularnymi interesami swojego środowiska akademickiego" - napisali w liście do Ministerstwa Nauki przedstawiciele Izby Lekarsko-Weterynaryjnej i uczelni wyższych. Poprosili ministerstwo o niewyrażanie zgody na otwarcie kolejnych wydziałów. Resort odpisał jednak, że utworzenie kierunku studiów to autonomiczna decyzja uczelni.

W końcu władzom UR i UJ udało się dopiąć swego i - jak pokazuje wynik pierwszej rekrutacji - był to strzał w dziesiątkę.

Nie wszystko jest jeszcze dopięte na ostatni guzik: choć studenci krakowskiej weterynarii zaczną naukę w październiku, uczelnie nie mają bazy, by zapewnić pełną realizację programu.- Kliniki są w fazie projektowania. Powstaną w ciągu kilku lat. Na razie nie są jednak potrzebne, gdyż zajęcia w klinikach odbywają się dopiero na czwartym roku - tłumaczy prof. Żmija.

W przyszłości w Rząsce ma powstać cały Wydział Weterynaryjny. Prof. Żmija szacuje, że koszt jego budowy to 150-200 mln zł. Uczelnie liczą na pomoc Urzędu Marszałkowskiego.

W ub.r. weterynarię udało się uruchomić Uniwersytetowi Przyrodniczemu w Poznaniu. Obecnie w Polsce jest więc sześć uczelni kształcących przyszłych lekarzy zwierząt.

Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
[email protected]
Pierwszy!!!

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska