ZIKiT kontroluje klimatyzację w Mobilisie, w MPK-u nie może
- Dyspozytorzy obydwu operatorów KMK kontrolują średnią wysokość temperatury powietrza podawaną przez stacje pogodowe zlokalizowane na terenie miasta (wartość w kolumnie poniżej - temperatura powietrza mierzona na wysokości 2 metrów).
Stwierdzenie osiągnięcia wartości granicznej temperatur, wskazanych w tabeli powyżej, uruchamia przekazanie kierującym (drogą radiową) informacji o konieczności włączenia/wyłączenia urządzeń do ogrzewania lub schładzania przestrzeni pasażerskiej - podają urzędnicy.
Problem, w tym, że w przeciwieństwie do autobusów Mobilisu, nie wszystkie pojazdy MPK mają klimatyzację.
Ale, aby można było pasażerów schłodzić, ci muszą też wykazać się wspólną dyscypliną. Nikt nie może w czasie pracy klimatyzacji otworzyć okna. - Dla zwiększenia wydajności działania klimatyzacji w pojazdach konieczne jest zamknięcie wszystkich okien w czasie jej włączenia. Zapewnia to wyższą skuteczność pracy urządzenia a to przyczynia się do optymalnego zużycia paliwa oraz prądu. Stały napływ gorącego powietrza bezpośrednio do pojazdu (przez otwarte okna lub włazy dachowe) przy włączonej klimatyzacji, doprowadza w efekcie do zwiększenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery, powstających podczas spalania paliwa lub produkcji energii elektrycznej - tłumaczy nam ZIKiT.
Prośba o nie otwieranie okien podawana jest przez głośniki i wyświetlana na tablicach w pojeździe.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+