Trzykondygnacyjny budynek dawnego schroniska, który usiłuje zbyć Starostwo Powiatowe w Wadowicach, znajduje się w centrum Lanckorony. Cena, jaką proponuje starosta, to 750 tys. zł. - Nie będę sprzedawać niczego za bezcen - mówi Jacek Jończyk, starosta wadowicki. Mówi, że jest granica, do której może opuścić cenę, ale jej przekroczenie byłoby już niegospodarnością. Jak dodaje starosta, pieniądze pozyskane ze sprzedaży przeznaczone zostaną na inwestycje. W pierwszej kolejności są remonty dróg i budowa nowego pawilonu szpitala. - Brakuje też na pomoc społeczną, do której dokładamy rocznie milion zł - dodaje Jacek Jończyk.
W Oświęcimiu od starosty, oprócz lokali użytkowych przy ul. Solskiego i Kościuszki, można kupić pałac Radziwiłłów w Grojcu. Dokładna cena będzie znana pod koniec roku, jednak przyszły właściciel musi przygotować się na wydatek rzędu kilku milionów zł.
Gmina Oświęcim chce pozbyć się m.in. gruntów w Stawach Monowskich. Teren o pow. około pięciu hektarów znajduje się przy ul. Objazdowej. Gmina chce na tej transakcji zarobić 3,3 mln zł.
Miasto Oświęcim jedną z najlepszych transakcji ma za sobą. Blisko hektar terenów inwestycyjnych u zbiegu ul. Konopnickiej i Konarskiego poszło za 3,6 miliona zł. - W przygotowaniu są przetargi na sprzedaż niezabudowanej działki u zbiegu ul. Jagiełły i ul. Królowej Jadwigi - mówi Katarzyna Kwiecień, rzeczniczka Urzędu Miasta w Oświęcimiu.
Powiat olkuski wyzbywa się z kolei budynków po szkołach, jak chociażby po byłym Zespole Szkół w Trzyciążu. Cena wywoławcza wynosi 1 mln 990 tys. zł. Pod młotek trafił też były Zespół Szkół nr 2 przy ul. Partyzantów 8 w Olkuszu. Nieruchomość można nabyć za 1 mln 150 tys. zł.
W kwietniu, jak informuje Ewa Klich, sekretarz powiatu olkuskiego, starostwo sprzedało jeden z budynków Zespołu Szkół nr 3 za 515 tys. zł.
Powiat chrzanowski planuje natomiast wystawić na sprzedaż budynek byłej komendy policji. Nieruchomość, która obejmuje garaże, warsztaty i areszt, położona jest w centrum Chrzanowa, ok. 200 metrów od rynku.
Z kolei gmina Olkusz ma do sprzedania kilka działek, m.in. przy ul. Widokowej w Olkuszu. Jak twierdzą samorządowcy, korzyści ze sprzedaży takich nieruchomości są podwójne. Z jednej strony jest to konkretny dochód dla budżetu, a z drugiej pozbycie się obiektów, których utrzymanie dużo kosztuje.
Jak przyznają jednak, nie każdą nieruchomość jest łatwo sprzedać, tak jak na przykład schronisko w Lanckoronie, gdzie nie pomogło obniżenie ceny nieruchomości.
http://www.gazetakrakowska.pl/piano;Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś![/a][/b]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+