https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa ograniczy "dwór" prezydencki w Krakowie

Piotr Ogórek
Prezydent Krakowa - Jacek Majchrowski i jego doradcy (od lewej): Witold Śmiałek, Anna Okońska-Walkowicz, Dariusz Nowak, Janusz Kozioł
Prezydent Krakowa - Jacek Majchrowski i jego doradcy (od lewej): Witold Śmiałek, Anna Okońska-Walkowicz, Dariusz Nowak, Janusz Kozioł archiwum Polska Press
Prezydent Krakowa ma aż 14 różnych doradców. Zmiana przepisów wymusi zwolnienie pięciu z nich Prezydent swoim ludziom nie pozwoli zginąć. Jeden z nich ma trafić do zarządu miejskiej spółki

Jacek Majchrowski ma 10 doradców (pięciu społecznych) i czterech pełnomocników. Każdy z pięciu doradców zarabia ok.9 tys. złotych brutto. Ostatnio jednym z nich został Dariusz Nowak, były rzecznik małopolskiej policji i krakowskiego oddziału NIK. Jest związany z PSL, partią bliską prezydentowi. Wkrótce piątka doradców pożegna się z posadami, bo w życie wejdzie znowelizowana ustawa o pracownikach samorządowych, która z dnia na dzień rozwiąże umowy z doradcami. Ale prezydent na pewno nie da im zginąć. Dla jednego z nich, Witolda Śmiałka, już jest szykowana posada w zarządzie Krakowskiego Holdingu Komunalnego.

Ustawą w samorząd

Znowelizowana ustawa o pracownikach samorządowych przeszła już przez Sejm i Senat i trafiła do prezydenta. Jej wejście w życie jest kwestią najbliższych tygodni. Miała objąć całą administrację, w tym rządową, ale ograniczono ją do samorządów - a dokładnie burmistrzów, wójtów, prezydentów miast i marszałków województw, którzy zatrudniają doradców. Projekt zakłada, że umowy pracowników samorządowych, osób zatrudnionych na stanowiskach doradców i asystentów, ulegną rozwiązaniu z dniem wejścia w życie ustawy.

Liczba doradców i asystentów zależy od liczby mieszkańców: do 20 tys. - trzy osoby, do 100 tys. oraz w powiatach - pięć osób, a w pozostałych gminach oraz województwach siedem osób. Do 2013 roku asystenci i doradcy mogli być przenoszeni na inne stanowiska, w tym urzędnicze, z pominięciem zewnętrznego naboru. Zdaniem PiS, sprzyjało to tworzeniu politycznych dworów i otaczaniu się przez włodarzy miast i gmin kolegami partyjnymi, często bez żadnych kompetencji, a z pokaźną wypłatą.

- Pierwotnym założeniem nowelizacji, jak deklarowali politycy, była chęć oczyszczenia urzędów i ministerstw ze stanowisk politycznych, czyli gabinetów politycznych. Z tymi mamy do czynienia przede wszystkim w administracji rządowej. Ostatecznie jednak ograniczono się do samorządów. Kraków negatywnie opiniował tę nowelizację, podkreślając, że w samorządach doradcy to eksperci w dziedzinach ważnych dla miasta. Prezydent ocenia tę decyzję posłów jako populistyczną - wyjaśnia Monika Chylaszek, rzeczniczka Jacka Majchrowskiego.

Prezydent Krakowa ma aż 14 doradców i pełnomocników. Ustawa obejmie jednak tylko pięciu z nich. Pięciu kolejnych to doradcy społeczni, nie pobierający wynagrodzeń. Zmieniane przepisy nie dotyczą też czterech pełnomocników.

Zmiany czekają pięciu „wybrańców”. To Janusz Kozioł, Anna Okońska-Walkowicz, Witold Śmiałek, Krzysztof Adamczyk, Dariusz Nowak. Odpowiadają oni kolejno za sport, politykę senioralną, jakość powietrza, inwestycje strategiczne oraz bezpieczeństwo i monitoring wizyjny.

Doradcy za 9 tys. zł

Pensja doradcy, w sumie ze wszystkim składnikami i wysługą lat, wynosi ok. 9 tys. zł brutto. O utratę apanaży martwić się nie trzeba. Dla Witolda Śmiałka szykowana jest posada w zarządzie Krakowskiego Holdingu Komunalnego (KHK), który zarządza m.in. ekospalarnią.

- Rada nadzorcza prowadzi proces uzupełnienia składu zarządu. Trwa postępowanie mające na celu wybór kandydata, którego nazwisko poznamy po zakończeniu procesu - mówi Monika Kowalczyk, specjalista ds. marketingu w KHK. Nie podaje nazwiska kandydata, ale tajemnicą poliszynela jest, że chodzi o Śmiałka. W kuluarach słyszymy, że już od około roku było wiadomo, że dostanie tę posadę. Zarząd spółki jest pięcioosobowy, ale ostatnio tylu członków zasiadało w nim w 2015 roku.

Co z resztą doradców?

Zastawiające jest zwłaszcza zatrudnienie Dariusza Nowaka. Pracę dostał w zeszły poniedziałek. Jest powiązany z Polskim Stronnictwem Ludowym, z którego list bezskutecznie startował w ostatnich wyborach do Sejmu. A PSL to partia bliska Jackowi Majchrowskiemu. Jej działacze często są na prezydenckich listach wyborczych do rady miasta.

- Były plany powołania takiego doradcy, więc prezydent się na to zdecydował. Jeśli ustawa wejdzie w życie, to jasne, że prezydent nie będzie chciał tracić ludzi, których ceni za wiedzę ekspercką. Na poziomie samorządów nie ma gabinetów politycznych, tylko dobiera się ludzi z wiedzą ekspercką w dziedzinie, która jest ważna dla miasta. Będzie więc rozważana inna forma współpracy z tymi osobami - tłumaczy Monika Chylaszek.

Jaka forma? Na razie nie wiadomo. Nie można wykluczyć, że część z nich stanie się pełnomocnikami prezydenta lub wejdą w struktury wydziałów urzędu miasta. Tym samym Dariusz Nowak nadal będzie się mógł zajmować bezpieczeństwem.

- Darek zadomowił się w swoim gabinecie na trzecim piętrze i nie zamierza się stamtąd wynosić - mówi nam jedna z osób z krakowskiego magistratu.

Anna Okońska-Walkowicz od lat jest związana z magistratem, była m.in. wiceprezydent do spraw edukacji. Krzysztof Adamczyk to były wiceprezydent Krakowa, w latach 2003 do 2010 pełnomocnik ds. inwestycji strategicznych, a od 2011 do 2015 r. dyrektorem Wydziału Planowania i Monitorowania Inwestycji UMK. Najmniej związany z urzędem jest Janusz Kozioł, który wcześniej przez lata był dziennikarzem.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kasandra
nalot "drugiej zmiany", wiernych szwadronów trolli Kaczyńskiego na komentarze pod zamówionymi artykułami potwierdza, że hybrydowa wojna, której koncepcję prezes zaczerpnął od swojej największej inspiracji - Putina - wkracza w fazę walki z polskim samorządem, ostatnim bastionem oporu przed pislamem. Schemat znany, sparaliżować władze lokalne, pozbawiając je kadr specjalistycznych - vide usunięcie doradców (miało być na poziomie centralnym, ale o dziwo, jest wszędzie, tylko nie tam, gdzie trzeba zatrudniać misiewiczów); kolejny krok - przejęcie RIO, żeby mogły uznaniowo orzekać, że samorządy się nie sprawdzały; następnie danie im pretekstu, przerzucając na samorzady konieczność wdrażania poronionych deform, oczywiście bez przekazania koniecznych na to środków - patrzcie: "reforma" edukacji. Ostatni etap, sprzedajne media (pozdrawiam najemników z firmy ironicznie nazwanej "polskapress") dmuchają w baloniki z pseudoaferami, a trole podgrzewają do oporu. Tak będzie przez przynajmniej aż do wyborów, gdzie przyda się przejęty sąd orzekający o ich ważności. Pytanie do Krakowian, czy pozwolimy na to, żeby wszystko, co mamy, zostało złożone na ołtarzu snu o wielkości Kaczyńskiego. Chcę wierzyć, że nie.
G
Gość
przykład zwężenie przejazdu przy zakładzie leczniczym przy Matecznym przez dewelopera , od którego nie można zażądać odszkodowania bo taka idiotyczną umowę zawarły '' orły " Majchrowskiego opłacani wysokimi zarobkami
N
Norek
Wniosek ustawy zgłosił Kukiz 15 nie PiS ....brawo dla GK bo chyba taki miałbyc oddźwięk ze ludzie teraz chwała PiS jak to nie ich pomysł.... to samo z klamerkami u policjantów... wstyd
N
Norek
Nie wiem dlaczego GK niby cytuje PIS jak wnioskodawca tej ustawy był Kukiz 15.... ale o tym już cichosza....
r
ron.
sprawa jest banalnie prosta - wywiezć mekkiego wraz z owadami na taczkach z gnojem poza mury krakówka.
S
Smialy
Taka (...) watpliwa moralnie na czlonka zarzadu??? Czy to ten co PIS wyrxucil go ze swoich szeregow, ale najpierw zmusil do rezygnacji z wicemarszalka? Moze ktorys z kolegow bylych sie wypowie co to za... i w nagrode taki stolek za kase z harowy ludzi!! SKANDAL!!!!!
M
Mietek
To jest mafia czerwonych z POpapranym, o Pawlakach nie wspomnę. Kaczor jest jeszcze za słaby do nich.
k
koryciarzom stop
Był najwyższy czas, aby wykopać od koryt tych zawodowych koryciarzy!! I tu się z pisem całkowicie zgadzam!! Przyrosły im te grube, spasione dupska do stołków,
przyzwyczaili się do kilkudziesięcio tysięcznych pensji za nic nie robienie!!Dupska mieli przyklejone do stołków butaprenem i wierzyli głęboko. że nic ich nie ruszy!!
Przyszedł PIS i dostali kopa!! Mogą, ewentualnie aplikować o pracę, w zarzadzanych przez siebie firmach, jako gońcy lub sprzątaczki, na umowie śmieciowej!!
Osobiscie, jestem zwolennikiem, całkowitej likwidacji tych koryt.
Jednak, to co robi PIS, to krok w dobrym kierunku, można powiedzieć: it is better then nothing.
G
Gość
pozostawionych przez XIX - cznych jego poprzedników. Nawet przy największych wyziewach z HIL-u / obecnie huty Sendzimira / nie było tak zanieczyszczonego
powietrza, choć działało o wiele więcej pieców i lokalnych kotłowni opalanych
węglem
S
Senior
To szkodnik pasożyt na garnuszku gminy. Skłóca ludzi załatwia własne interesy. Marazm. Na emeryturę i wara od ludzi.
o
okpo
pistrole może jakiś "obiektywny" komentarz???
p
pogromca smogu
Witek będzie teraz kupować znicze z lampką LED :)
w
wyborca
Krakowski Holding Komunalny S.A.
prezes 30 826 zł
wiceprezes 26 423 zł
członek zarządu - 24 221 zł
członek zarządu -22 019 zł
K
Karol
Chciwy facet wydaje nasze pieniądze łatwą ręką, a do swojej kieszeni upycha - paskudny typ.
J
Józek
Osiągnięć tyle co na jedną kadencję, a to jest już czwarta. Machlojek zmarnował kawał naszego życia - 16 lat.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska