- W Krakowie na łące przy ulicy Wspólnej (wejście od ul. Klonowica) ktoś rozrzuca kiełbasę z gwoździami, które mają zranić i doprowadzić do śmierci psy, które spacerują tam z właścicielami - przestrzega Pan Tomasz.
Jak zaznacza w okolicy nie ma przypadkowych spacerowiczów, a opiekunowie wychodzą tutaj ze swoimi czworonogami od lat.
- Psy nie są agresywne, chętnie bawią się ze sobą - z dala od bloków - a ich właściciele sprzątają po nich w trakcie spacerów.
Działanie, zmierzające do okaleczenia zwierząt podlega karze. Prosimy o pomoc w nagłośnieniu sprawy, zanim dojdzie do tragedii i życie straci zwierzę - często uratowane ze schroniska czy zaadoptowane przez kogoś po śmierci jego wcześniejszego właściciela.
Większość naszych zwierząt to właśnie takie psiaki - czyste, sterylizowane, po przejściach w swoim dotychczasowym życiu - dodaje Pan Tomasz.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto