- Chcemy, by nasi klienci dowiedzieli się, jak postępować w przypadku próby oszustwa i gdzie mogą uzyskać pomoc. Do ich dyspozycji jest już bezpłatna infolinia 800 500 005 i inne formy informacji - informuje Maciej Witucki, prezes Orange Polska. Oszuści z reguły podszywają się pod handlowców Telekomunikacji i proponują zawarcie korzystniejszej niż dotychczas umowy. Inni informują klientów, że firma została zlikwidowana i muszą podpisać umowę z nowym operatorem.
- Ludzie, niestety, nabierają się na obydwie wersje. Podpisują nowe umowy, często nawet nie wiedząc, z kim. Bywa, że płacą dwa abonamenty dwóm operatorom i nie wiedzą, co zrobić - mówi Izabella Szum, regionalna rzeczniczka Orange. Zapewnia, że po zmianie marki TP na Orange nie są potrzebne żadne nowe umowy. - Każdy klient może nam zgłosić nadużycie i pisemnie upoważnić Orange do reprezentowania go przy wyjaśnianiu konkretnych spraw z operatorami. Bez tego upoważnienia nie możemy podjąć żadnych kroków w imieniu klienta - przypomina Izabella Szum.
Orange zapowiada, że będzie też składać do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Może ich być sporo. Tylko w Krakowie konsultanci Orange odebrali już kilka tysięcy interwencji w sprawie oszustw.
Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
