Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

V liga piłkarska. Karpaty Siepraw jesienią zaskoczyły rywali

Artur Bogacki
Artur Bogacki
Karpaty w rundzie jesiennej wygrały 10 z 14 spotkań
Karpaty w rundzie jesiennej wygrały 10 z 14 spotkań Artur Bogacki
Karpaty Siepraw rundę jesienną 2022 w grupie zachodniej małopolskiej V ligi piłkarskiej zakończyły w czołówce tabeli. Ten zespół był zdecydowanie najlepszym z beniaminków z lig krakowskich. Czy wiosną powalczy o awans?

Karpaty grały bezkompromisowo - 14 meczów, ani jednego remisu

Karpaty do V ligi dostały się po trudnej walce w „okręgówce”, z 2. miejsca w swojej grupie (Kraków III). Po awansie wielkich wzmocnień kadrowych nie było, a mimo to zespół uzyskał bardzo dobry wynik. Bilans 14 meczów to 10 zwycięstw i 4 porażki, które dały 30 pkt i 4. pozycję. Co więcej, ekipa z Sieprawia w nowo utworzonej lidze jest najlepsza z grona klubów z regionu krakowskiego, przed nią są tylko drużyny z regionu wadowicko-oświęcimskiego.

- Wszyscy jesteśmy zadowoleni z wyniku, nie tylko ja, ale też trenerzy, piłkarze, kibice - mówi prezes Karpat Szymon Marek. - Chyba nikt się nie spodziewał, że ta runda tak dobrze się dla nas ułoży, zaskoczyliśmy rywali. Szkoda jedynie, że w niektórych wyjazdowych meczach zupełnie nam nie poszło, straciliśmy dużo bramek. Mieliśmy też problemy z kartkami i kontuzjami.

W drużynie nie brakuje zawodników ogranych nawet w wyższych ligach. Co sprawiło, że Karpaty - prowadzone przez grających trenerów Konrada Korzeniowskiego i Krzysztofa Zająca - spisywały się tak dobrze?

- Przede wszystkim walka. Patrząc na liczbę żółtych kartek, nie odstawialiśmy nogi. Generalnie, cały zespół grał dobrze. Z przodu był „Kijek” (trener Zając, najlepszy strzelec drużyny - przyp.), w środku świetnie rozgrywał Sobótka, mieliśmy szybkie skrzydła z Chlebdami - wylicza prezes.

Karpaty Siepraw powalczą o IV ligę?

Czy w klubie przymierzają się do włączenia się wiosną do walki o IV ligę? Do lidera Niwy Nowa Wieś Karpaty tracą 4 pkt, do 2. pozycji, też premiowanej awansem (zajmuje je MKS Trzebinia) - 3 pkt.

- Przymierzać się można, ale czwarta liga to straszny przeskok finansowy. Jesteśmy realistami, na razie nas na to nie stać. Chcemy być w górnej części tabeli, nie będziemy się pchać wyżej na siłę. Choć oczywiście jesteśmy ambitni, fajnie byłoby wywalczyć kolejny awans. Gdyby pojawiała się szansa, to będziemy się zastanawiać. Może uda się znaleźć nowych sponsorów - mówi Marek.

Dodaje, że wielkich zmian kadrowych - przynajmniej na razie - nie należy się spodziewać. - Przede wszystkich chcemy utrzymać kadrę, którą mamy. Przed świętami będę jeszcze rozmawiał z zawodnikami. Jak ktoś będzie chciał odejść, nie będziemy mu robić problemów. Transferów do klubu na razie nie planujemy - mówi. Dodaje także, że udanie do kadry na tym poziomie wprowadzili się młodzi piłkarze. - Były mecze, kiedy grało w składzie nawet pięciu młodzieżowców.

Zespół ma już zaplanowane sparingi przed rundą wiosenną:

  • 11.02 - Radziszowianka Radziszów
  • 18.02 - Naroże Juszczyn
  • 25.02 - Sokół Słopnice
  • 04.03 - Raba Dobczyce
  • 11.03 - Orkan Szczyrzyc
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: V liga piłkarska. Karpaty Siepraw jesienią zaskoczyły rywali - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska