https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W 2021 roku drogą ekspresową S7 przejedziemy przez całą Małopolskę

Piotr Ogórek
Za pięć lat mają być gotowe wszystkie odcinki S7 w województwie. Trasa będzie liczyć blisko 100 km. Jako pierwsza zakończy się budowa fragmentów drogi S7 w Krakowie, a następnie na zakopiance.

Autor: Piotr Ogórek, Gazeta Krakowska

Budowa trasy S7 w Małopolsce jest podzielona na trzy fragmenty. Jadąc od południa, są to kolejno Lubień - Rabka, następnie krakowski odcinek (węzeł Rybitwy - węzeł Igołomska, czyli wschodnia obwodnica miasta) oraz odcinek od węzła Igołomska do granicy województwa świętokrzyskiego (węzeł Moczydło). Najbardziej zaawansowany jest fragment krakowski. Z kolei dwa pozostałe zostały podzielone na trzy odcinki. Na zakopiance podpisano już umowę na realizację jednego z nich, a dwa kolejne powinny zostać podpisane jeszcze w czerwcu. Natomiast na odcinku od węzła Igołomska do Moczydła są rozpisane przetargi i trwają prace koncepcyjne. Roboty budowlane ruszą w roku 2018. Droga S7 ma mieć dopuszczalną prędkość 100 km/h, a w Krakowie 80 km/h.

S7 w Krakowie
Pod koniec sierpnia zeszłego roku ogłoszono Program Budowy Dróg Krajowych i Autostrad, w którym w końcu znalazła się droga S7 do granic województwa świętokrzyskiego. Miesiąc później ogłoszono przetargi na trzy główne fragmenty.

Najszybciej poszło z krakowskim odcinkiem, gdzie roboty ruszyły już w marcu tego roku. Odcinek węzeł Rybitwy - węzeł Igołomska ma być ukończony do końca lipca przyszłego roku. Na siedmiokilometrowej trasie znajdzie się powstający właśnie most nad Wisłą o długości 700 metrów. Koszt tej inwestycji to ok. 0,5 mld zł.

S7 do granic województwa
Domknięciem wschodniej obwodnicy Krakowa będzie z kolei jeden z trzech odcinków S7 do granic województwa świętokrzyskiego (Kraków - węzeł Moczydło).

Fragment krakowski (węzeł Widoma - węzeł Igołomska, w sumie 18 km) będzie jednym z bardziej skomplikowanych. Koncepcję przebiegu przedstawiali w środę mieszkańcom urzędnicy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad

Dokończenie wschodniej obwodnicy ma się zacząć od budowanego właśnie odcinka S7. Trasa przejdzie wzdłuż kombinatu, tunelem pod aleją Solidarności, a następnie przez dwa nowe węzły - Grębałów i Mistrzejowice. Przy tym pierwszym ul. Kocmyrzowska zostanie wyniesiona do góry estakadami, a trasa przejdzie dołem. Konieczne będzie też przesunięcie linii tramwajowej. Natomiast węzeł Mistrzejowice od zachodu ma się połączyć z planowaną północną obwodnicą miasta.

Droga gotowa do 2021 r.
Do września tego roku ma być gotowa koncepcja programowa trasy. Do kwietnia 2017 r. powinien być rozstrzygnięty przetarg i ruszą prace projektowe.

- Wtedy inwestor złoży wniosek o decyzję ZRID (Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej), która powinna być wydana do połowy 2018 r. Potem ruszy też proces wyceny działek, które są planowane pod drogę. Dopiero w 2018 r. będziemy dokładnie wiedzieć, ile gruntów trzeba wykupić. Po uprawomocnieniu się ZRID rusza budowa, która powinna się zakończyć do połowy 2021 roku - wyjaśnia Andrzej Kollbek, zastępca dyrektora krakowskiego oddziału GDDKiA.

Na spotkaniach z GDDKiA mieszkańcy dowiadują się o procedurze uzyskiwania odszkodowania za grunty pod S7.

Termin zakończenia inwestycji jest bardzo ważny, ponieważ trzeba ją rozliczyć do 2022 r. Inaczej Polska może stracić dofinansowanie unijne. Budowa S7 do granic województwa jest bowiem wpisana do „Kontraktu Terytorialnego dla województwa małopolskiego”.

S7 do granic województwa ma mieć 55,5 km długości z dwiema dwupasmowymi jezdniami i z możliwością dobudowy trzeciego pasa ruchu na każdej z nich. Zaplanowano dziewięć węzłów i trzy obwodnice (m.in. Miechowa).

- Prognozowany łączny koszt realizacji tego zadania to 2,65 mld zł. Oprócz prac budowlanych składają się na to badania archeologiczne, opracowanie dokumentacji projektowej, pozyskanie gruntów czy usługi nadzoru nad wykonawcami - mówi Elżbieta Kisil, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury.

S7 na zakopiance
Pod koniec kwietnia podpisano umowę z wykonawcą odcinka Skomielna Biała - Rabka-Zdrój. Zaczęły się prace przygotowawcze, a w czerwcu mamy poznać harmonogram prac. Inwestor ma 22 miesiące (bez okresu zimowego od 15 grudnia do 15 marca) na ukończenie odcinka o długości 6 km. Jego koszt to 615 mln zł.

Nowy odcinek S7 na Zakopiance (Lubień - Rabka) ma liczyć ponad 15 km, a jego koszt szacuje się na 3,22 mld zł. Ważnym elementem będzie tunel długi na ponad 2 km pomiędzy Skomielną Białą a Naprawą. To właśnie na realizację tego odcinka (oraz Naprawa - Lubień) wciąż nie podpisano umów.

Problemem jest wyłonienie nadzoru budowlanego. Jedna z firm odwołała się do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta co prawda odrzuciła odwołanie, ale firma wniosła sprawę do sądu. GDDKiA jest gotowa na podpisanie umów, ale musi czekać na rozstrzygnięcie.

Odcinki drogowe na zakopiance mają być zrealizowane w ciągu 22 miesięcy (nie licząc okresu zimowego). Oznacza to, że powinny być gotowe najpóźniej w 2019 roku. Z kolei tunel ma być wybudowany do 54 miesięcy. Niemniej i on powinien by gotowy w 2021 roku. GDDKiA zapewnia, że S7 będzie przejezdna w czasie jego budowy.

- W sprawie trasy S7 możemy w końcu zastanawiać się nie nad tym, czy powstanie, ale kiedy - mówi Sebastian Piekarek, działacz społeczny z Krakowa, który od lat walczył o wschodnią obwodnicę miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mich
Jako że autor milczy o odcinku Kraków-Myślenice, zakładam, że będzie tam teleporter. Albo się odcinek wyłączy z Małopolski i przyłączy - gdzie by tu - a, może do Warszawy?
M
Marek
Mój kolega ma prawo jazdy z tego sklepu i to jest jakieś jedno wielkie nieporozumienie!Strata kasy!!Zdecydowanie lepiej zamówić z offshoreidcards com!Moje prawo jazdy od nich niczym nie różni się od tego oryginalnego a co ważne na początku wysyłają próbnik żeby zorientować się co i jak także nie kupuje się w ciemno!
P
Podpisany
To słabe że od 20 lat nie można się doczekać dobrej trasy z Warszawy do Krakowa, co prawda S7 jest mocno zaawansowana na każdym odcinku ale na mapie gołym okiem widać że władze małopolski mają odcinek północny mocno w poważaniu. Dlaczego? Czy boją się że lepiej skomunikowane Świętokrzyskie będzie realną konkurencją? Chyba tak. To co się dzieje po wyjechaniu ze świętokrzyskiego to meksyk, jazda od miechowa do Krakowa w sznurze pojazdów bez możliwości wyminięcia odstrasza w dzień. Kiepski stan dróg dopełnia reszty. Dziwne że w świętokrzyskim nawet przed toczącą się rozbudową drogi były 2 razy lepsze. Zaraz będą 10 razy.
Z tego co słyszałem S7 na północy małopolski wisi na włosku bo nikt nie zabezpieczył do tej pory kasy na ten cel. Widać po Zakopiance że panuje tu jakiś niesamowity bezwład.
b
bryczki
Biorą więcej niż dają, ale głupi im dziękuje.
w
wilumsen
Idąc za rada mojego kumpla policjanta, zamówiłem sobie prawo jazdy i dowód osobisty na stronie fastidcard.com w wersji kolekcjonerskiej, nawet nie wiedziałem, że wzory mogą tak łudząco przypominac oryginał.
p
patrik
Jeśli już mowa o prawie jazdy, to ja nawet nie podchodze do egzaminu, mam już kilka wzorow dokumentow kolekcjonerskich z szybkieprawojazdy.pl i bardzo sobie chwale, mysle, ze to najlepszy z tego typu sklepow na rynku.
k
krakus
Będą się tak odwoływać bez końca i będzie jak ze szkieletorem
x
x
mhm... pożyjemy zobaczymy.
Dlaczego w 2 lata nie można by zamknąć obwodnicy północnej?
C
Coś
Jeśli Kraków nie uzyska w porę obwodnicy północnej to południowa stanie w korku. Tranzyt śląskie - świętokrzyskie dokona dzieła
P
Plus
Z pisu
k
kierowca
Dziękujemy ci, Unio Europejska, za tą kasę, co nam dajesz. Bez tego pół życia spędzilibyśmy w korkach.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska