https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W centrum Krakowa zatrzymał pijanego kierowcę

Łukasz Grzymalski
fot. Łukasz Grzymalski
To przykład ciągle niestety rzadkiej na naszych drogach postawy. Pan Józef, jadąc we wtorek firmowym mikrobusem, zareagował na zagrożenie, jakie zauważył zza kółka i skutecznie mu się przeciwstawił. Zablokował pojazd pijanego kierowcy, a potem uniemożliwił mu pieszą ucieczkę. W zamian za to otrzymał pochwałę od policji. Nietrzeźwy może dostać dwa lata więzienia. Obywatelska akcja miała miejsce wczoraj. Kwadrans przed godz. 11 do policjantów dotarła informacja, że w rejonie ul. Lwowskiej skoda felicia porusza się zygzakiem.

Pan Józef opowiada o swoim telefonie na policję. - Widziałem, że tamten samochód jedzie całą szerokością ulicy, od krawężnika do krawężnika. Od razu zadzwoniłem na 997. Potem byłem już cały czas w kontakcie telefonicznym z oficerem dyżurnym. Na rogu Rzeszowskiej i Starowiślnej skoda uderzyła w słupek. Zatrzymała się. Podjechałem tak, żeby zablokować ten samochód. Kierowca chciał wysiąść. Trzymałem drzwi, żeby nie uciekł. Z drugiej strony auto blokowali ludzie z pogotowia wodociągowego. Kierowca próbował uwolnić się na siłę.

Tuż przed godz. 11 na ul. Starowiślnej błyskały już sygnały dwóch radiowozów. Nietrzeźwy (2,7 promila) 39-letni kierujący prawdopodobnie dziś usłyszy zarzuty.

Panu Józef otrzymał zaś od policji podziękowania za "genialną postawę" i skuteczność.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Policja uderza w środowisko kiboli

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
max
a miał zestaw głośnomówiący czy złamał prawo? jeśli tak wsadzić go do paki a pijaka wypuścić...
m
marek
tak Trzymać !
r
rem
pijany kierowca, po wytrzeźwieniu, nie odwiedził dzielnego Pana Józefa, w ramach "odwdzięczenia się" za problem.
p
praw(n)iczka
ale gość będzie teraz miał same problemy. Zeznania na policji, u prokuratora, potem przed sądem. A może się okaże, że za mocno trzymał pijaka i spowodował otarcie naskórka i uraz psychiczny? Nie daj Bóg pijaczek cierpi na klaustrofobię i chwilowe uwięzienie w samochodzie spowodowało zespół wstrząsu pourazowego? A wtedy trzeba będzie płacić odszkodowanie przez lata. Ciemność widzę, ciemność....
n
nh street
pewnie zlapal go jakis stary ormowiec
j
jozek
co innego bys szczekal jak by pijany buc ,zabil na pasach twoja matke lub kogos z najblizszej rodziny. Pozdrawiam cie tak jak sie pozdrawia takich matolow: SSIJ KOLBE ;)
o
obserwator Frankfurt /Main
Jezeli pewne instytucje i sady nie reaguja na takie "sceny z zycia " wezmy inicjatywe we wlasne rece . Trzeba tepic , tepic i jeszcze raz tepic takich mordercow za kierownica . Niech bedzie zadowolony ten bezmozgowiec , ze tak sie skonczylo , bo moglo byc znacznie gorzej . Jeden ze scenariuszy . Rozbity samochod i zabici , czy ranni ,bo przy 2,7 promila to juz jazda samobojcza tego delikwenta , a dla innych uzytkownikow drogi , to najwieksze ryzyko. Szacunek Panie Jozefie . Pozdrawiam
g
gfd
Zatrudnić Józka w polskiej policji hahahaahahhahaha........ pewnie jakiś stary społeczniak który na codzień pół dnia przesiaduje w oknie
q
qqq
A jakby Ci pijak taki kogoś bliskiego zabił to inaczej byś śpiewał. W takich przypadkach nie ma żadnego ORMO, to jest godna naśladowania postawa obywatelska.
P
Podpiss
Brawo dla pana Józefa!
k
kris
Komuno wroc,przeciez to byl byly funkcjonariusz ormo
G
G.K.
Kiedyś zatrzymałem kierowce który nie zatrzymał się do kontroli, potrącając kontrolera, w próbie ucieczki uderzył w inny samochód a mnie odrzuciło kilka metrów dalej. Na skutek czego dostałem obrażeń na ponad 30 dni. Policja zbagatelizowała sprawę, twierdząc że uszkodziłem się samemu na własne życzenie. Zatem teraz niech sobie sami łapią, mnie to zwisa.
f
f
Takich ludzi nam trzeba.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska