https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W ciemię bity. Felieton Włodzimierza Jurasza: Pod miotłą

Włodzimierz Jurasz
Włodzimierz Jurasz archiwum Polska Press
Nie ustają ataki na polityków PiS oskarżanych o nadmierne wydatki. Wczoraj oburzony „Fakt” podał (podchwyciły to inne nieprzychylne władzy media), że sen. Anna Maria Anders od stycznia 2016 r. wydała na podróże służbowe 611 625 zł. Fakt, to dość dużo, tyle że pani senator nie lata na weekendy na przykład do Gdańska, jak to było w czasach minionych, ale pełni funkcję pełnomocnika premiera ds. dialogu międzynarodowego.

Ciekawe, jak to się ma do oskarżania rządu PiS o nieprowadzenie aktywnej polityki zagranicznej? No, chyba że zdaniem krytyków politycy PiS powinni się nie pokazywać w świecie, siedząc w kraju jak mysz pod miotłą, a dialog międzynarodowy prowadzić przez bezpłatnego Skype’a…

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

"gupi KOwiec"
"Zastępca redaktora naczelnego "Do Rzeczy" Andrzej Horubała odchodzi z tygodnika. Jak tłumaczy, decyzję podjął, gdy redaktor naczelny Paweł Lisicki zabronił mu opublikowania krytycznej opinii o tweecie Rafała Ziemkiewicza, w którym ten użył rasistowskiego określenia "parchy""
G
Gość
ma być aplauz i zaakceptowanie
G
Gość
toczyły sie bilateralne rozmowy w Nevadzie.
Z
Zmora Wiecki
"Nie przypominam sobie, żeby był taki dyżur - przyznał pracownik biura Anny Marii Anders w Suwałkach, pytany przez reporterkę o spotkania senator PiS z wyborcami. Jak dodał, Anders odwiedziła swoje biuro tylko raz. Podczas otwarcia. "
G
Gość
Wnioskowac mozna, ze media maja byc przychylne władzy.
C
Caryca S.
to efekt aktywnej polityki zgranicznej.
b
buhahahahahahahaha
Buhahahahahahahahahaha
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska