Tegoroczna zima – niestety – do wyjątkowo śnieżnych i mroźnych nie należy. W Zakopanem i okolicznych miejscowościach nie ma śniegu. Te zalega w Tatrach – powyżej 1500 metrów, a także na stokach narciarskich. Te zdołały przygotować odpowiednią warstwę śniegu, by poradzić sobie nawet w czasie ocieplenia.
Dzięki temu wiele osób, które wypoczywa na feriach w Zakopanem, może korzystać z zimowego szaleństwa. Na stacji narciarskiej Gigant pod Wielką Krokwią codziennie wielu narciarzy stawia swoje pierwsze kroki na nartach, czy snowboardzie. Mogą szusować na stoku z widokiem na Wielką Krokiew.
Śniegu nie brakuje na wszystkich podhalańskich stacjach narciarskich. Jak zaznaczają pracownicy stacji, nie było co prawda wystarczającej ilości naturalnego opadu, ale mrozy pozwoliły wyprodukować śnieg przy użyciu armatek śnieżnych. Dzięki temu szusować będzie można jeszcze długo po zakończeniu zimowych ferii.
