13 z 23

fot. archiwum2kety.pl
Był taki czas po II wojnie światowej, że oficjalnie serce miasta nazywano placem 20-lecia PRL, ale faktycznie ta nazwa wśród kęczan nie przyjęła się. Dla nich to był zawsze Rynek. Zdjęcie Edmunda Witkowskiego
14 z 23

fot. archiwum2kety.pl
Rynek w scenerii zimowej. Sądząc po dekoracjach mogła to być końcówka stycznia, gdy Kęty obchodzą rocznicę wyzwolenia spod okupacji niemieckiej. Zdjęcie Edmunda Witkowskiego
15 z 23

fot. archiwum2kety.pl
I jeszcze jedno styczniowe ujęcia kęckiego Rynku
16 z 23

fot. archiwum2kety.pl
To przygotowania do jednej z imprez na Rynku. Bez dobrego nagłośnienia trudno było o udaną organizację