Nagły głód. Kto z nas spacerując po mieście nie doznał tego uczucia? Pierwsza myśl – kebab. Ale jak tu wziąć do ręki wielką bułę i ruszyć dalej, po drodze nie usmarować się sosem i nie zgubić na ulicy połowy wkładu? Jest alternatywa! CHEBUREK! To duży pieróg z cienkiego ciasta, napełniony po brzegi pysznym, aromatycznym farszem. Tradycyjne danie ze wschodu, zawiera w sobie nadzienie z najlepszej jakości mięsa mielonego, odrobiny cebuli, soli i pieprzu. Ale od czego jest wyobraźnia! W Krakowie można też skosztować chebureków z różnym farszem – serowym, szpinakowym, warzywnym, czy na słodko. Gwarantujemy, że będzie to prawdziwa uczta dla podniebienia!

Skąd się wziął w Krakowie cheburek?
Nie byłoby w Krakowie chebureków gdyby nie… wojna za naszą wschodnią granicą.
- Zaraz na początku inwazji Rosji na Ukrainę, zaprzyjaźniłem się z ludźmi, którzy uciekali przed wojną. Część z nich jechała dalej, niektórzy postanowili zostać i znaleźć pracę i dom w Polsce. I tak pewnego dnia narodził się pomysł, żeby dać Polakom przekąskę, która jest bardzo popularna nie tylko na Ukrainie, ale na całym wschodzie - cheburek. Chebureki stały się ikoną street foodu, dostępne są na bazarach, festiwalach i ulicach miast, ciesząc się popularnością wśród miłośników tradycyjnych, autentycznych smaków. – opowiada Adam, współwłaściciel firmy Chebureki.pl.
Za recepturę odpowiada Vitalii, drugi współwłaściciel.
- Doskonale się uzupełniamy. Ja jestem odpowiedzialny za kwestie formalne i administracyjno-prawne, a Vitalii za recepturę i zachowanie oryginalności prawdziwych chebureków – opowiada Adam.
Przysmak przygotowują panie z Ukrainy. No bo któż inny mógłby się tak dobrze znać na cheburekach? Na Ukrainie przekąska ta jest popularniejsza od kebaba.
Cienkie ciasto i farsz, który rozpływa się w ustach
Wyobraź sobie wielką przekąskę w kształcie pieroga – cienkie ciasto chrupkie na zewnątrz i mięciutkie w środku (przygotowywane ręcznie z mąki, wody i soli), wypełnione aromatycznym farszem, który wprost rozpływa się w ustach.
Klasyczny cheburek jest wypełniony doskonałej jakości mięsem z cebulą, doprawionym solą i pieprzem. I właściwie nic więcej nie potrzeba! Ale, biorąc pod uwagę preferencje Polaków, chebureków można też skosztować z innym nadzieniem.

- Dużą popularnością cieszy się cheburek „Królewski” z mięsem mielonym wołowo-wieprzowym, cebulą, serem cheddar, świeżym pomidorem i przyprawami. Wielbiciele nieco pikantniejszych potraw zajadają się „Smokiem Wawelskim, w którym ukryliśmy papryczki jalapenio – opowiada jeden ze współwłaścicieli.
Do wyboru są również chebureki:
serowy
salami
z warzywami
ze szpinakiem
na słodko – z bananami i czekoladą oraz truskawkami i bananami.
- Oczywiście idziemy też z duchem czasu i pracujemy nad nowymi smakami. Teraz – nad cheburekiem z dubajską czekoladą – zdradza właściciel.
Chebureków można spróbować w Krakowie przy ulicy:
Pawiej 26 (Galeria Krakowska)
Podgórskiej 34 (Galeria Kazimierz)
al. Jana Pawła II 232 (ENCEK Food Truck Park)
Sezonowo także na plaży Bagry (ul. Kozia 24). Te pyszne przekąski sprzedawane są także podczas imprez okolicznościowych, takich jak Kiermasz Galicyjski pod Galerią Krakowską, Majówka nad Wisłą czy Parada Smoków.

Ale jest szansa, że nie tylko krakowianie będą zajadać się cheburekami – w najbliższym czasie otworzy się lokal franczyzowy w Katowicach.
- Pomyślałam, że szkoda byłoby zamykać się tylko w jednym mieście. Skoro krakowianom tak posmakowały chebureki, warto stworzyć sieć franczyzową w całej Polsce! Naszym celem jest wprowadzenie chebureków do szerokiego grona odbiorców, przy jednoczesnym zachowaniu ich autentyczności i wysokiej jakości. Poprzez rozwój sieci food trucków, chcemy, aby każdy miał okazję spróbować tego wyjątkowego dania. Naszym franczyzobiorcom oferujemy gotowy model biznesowy, w pełni wyposażony mobilny lokal pod klucz i wsparcie na każdym etapie – usłyszeliśmy w lokalu.
Mamy nadzieję, że niebawem cheburekami będzie się zajadać cała Polska – bo przekąska ta z każdym kęsem smakuje bardziej i bardziej…
Więcej: chebureki.pl
