Jedno z gospodarstw w Moszczenicy, cześć nazywająca się Moszczenica Góra. Pan Marek Załęski z niepokojem zagląda do studni. Ostanie upały znacząco obniżyły poziom wody. - Już w tej chwili noszę wodę dla zwierząt od sąsiadów - mówi. - Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że żyjemy w wielkiej zgodzie, nawet nie chce sobie wyobrażać, co by było gdyby mi nie pozwolili na czerpanie wody. Pan Marek zapytany o wodociąg na terenie wsi szeroko się uśmiecha. - Woda to podstawa, jeśli tylko będzie taka możliwość to bez wahania się do wodociągu podłączymy - dodaje.
Opinia taka jak ta nie jest w Moszczenicy odosobniona. Choć zdarzają się również odmienne.Jedna z mieszkanek Krzyżówki stwierdza wprost, że ona nie potrzebuje takiego udogodnienia, bo nadal ma w studni wystarczającą ilość wody. Ubolewają natomiast rolnicy, bo wody brakuje nie tylko na polach, ale też w studniach. Kłopot mają hodowcy bydła.
- Samorząd gminy Moszczenica od ubiegłego roku czyni starania, aby przygotować się do budowy wodociągu - mówi wójt gminy Jerzy Wałęga. - Obecnie te działania skupiają się w Związku Gmin Ziemi Gorlickiej, we wspólnym grupowym wniosku poszukuje się większych szans na zdobycie środków unijnych, aby wykonać to zadanie - tłumaczy.
Projekt, jaki przygotowywany jest obecnie do tego zadania przewiduje budowę głównej magistrali wodnej od Krzyżówki, czyli ronda w Moszczenicy wzdłuż drogi powiatowej do centrum wsi. Dalej wodociąg ma się kierować w stronę Moszczenicy Góra, a stamtąd do Staszkówki, aż do tak zwanego zakościela przy drodze do Ciężkowic.
Gmina prowadzi obecnie akcję informacyjną. Dokonano inwentaryzacji domów, które docelowo mogą być objęte projektem. Do każdego gospodarstwa wysłano informacje z ankietą. - Jeżeli potwierdzi się zainteresowanie mieszkańców to przygotowania będą kontynuowane - dodaje Wałęga. - Musi być co najmniej 50 procent gospodarstw objętych ankietą - kontynuuje wójt. - Jeśli mieszkańcy odpowiedzą na nasze zapytania negatywnie to możliwa jest realizacja projektu w wersji bardzo ograniczonej to znaczy doprowadzenie wody w granice gminy z możliwością rozbudowy - kończy Wałęga.
Sieć wodociągowa, jaka może powstać w Moszczenicy zasilana byłaby z sieci miejskiej Gorlic. Jak podkreśla wójt takie rozwiązanie nie byłoby możliwe bez życzliwości i woli współpracy miasta Gorlice. Równie istotne jest wsparcie wójta gminy Gorlice Ryszarda Guzika. Plany wodociągowe Moszczenicy współgrają z projektem budowy wodociągów w Stróżówce.
Zgodnie z harmonogramem prace budowlane przy wodociągu powinny być realizowane w latach od 2017 do 2022. - Mamy spore szanse na unijne dofinansowanie - komentuje Wałęga. - Na naszą korzyść przemawia fakt, że zarówno w Moszczenicy jak i Staszkówce realizowaliśmy z unijnych środków kanalizację - dodaje. - Gdyby udało się nam zrealizować w pełni nasze założenia, to dostęp do wody uzyskałoby około czterech tysięcy mieszkańców - kończy wójt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
