Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niedzielę szukamy genetycznych bliźniaków

Halina Gajda
projekt Bartłomiej Belniak
W Gorlicach i Bieczu na potencjalnych dawców czekali będą wolontariusze. Odpowiedzą na wszystkie pytania kandydatów.

Ponad osiemset osób z Gorlickiego jest już w bazie potencjalnych dawców szpiku. W najbliższą niedzielę będzie okazja, by ją jeszcze poszerzyć. Kilka lat temu pisaliśmy o nastolatku spod Gorlic, który zachorował na białaczkę. Powrót do zdrowia zapewnił mu właśnie przeszczep szpiku. Spośród tych ośmiuset zarejestrowanych przez nas osób dwoje zostało faktycznymi dawcami. Ktoś powie: to niewiele. Tutaj trzeba sobie zdać sprawę, że prawdopodobieństwo znalezienia odpowiedniego dawcy wynosi 1:20 000, a nawet jeden do kilku milionów. Im więcej osób zarejestrowanych w bazach, tym większa szansa dla chorych na białaczkę. Telefon Joanny Sitarczuk z Ropy, młodej uśmiechniętej dziewczyny, która zarejestrowała się w bazie DKMS podczas jednej z akcji w naszym mieście, zadzwonił w wakacje 2013 roku. Głos w słuchawce zapytał: podtrzymuje pani swoją decyzję o byciu dawcą - Nie było żadnego zastanawiania się, tylko zdecydowane "tak" - opowiadała nam.

Potem były szczegółowe badania, wreszcie termin na pobranie szpiku. Joanna podkreślała, że nie czuje się bohaterką, bo uczyniła prosty gest, który komuś uratował życie. Tak naprawdę jednak jest bohaterką, bo nie poddała się wątpliwościom, czasem fałszywym informacjom, które wciąż krążą, a dotyczą pobrania szpiku. Sebastian Trybus z Sękowej do bazy DKMS trafił poprzez link w internecie. Poczytał i już wiedział: trzeba się zapisać. Szybko okazało się, że genetyczny bliźniak już na niego czekał. - Dla tych, którzy mają jakiekolwiek obawy co do oddania szpiku bądź myślą, że nie znajdą czasu na badania, wyjazdy i pobranie, mogę powiedzieć, że fundacja w pełni opiekuje się dawcą od chwili poinformowania o możliwości oddania szpiku dla chorego, aż do dnia, w którym dawca oddaje szpik. Miałem okazję poczuć się prawdziwym dawcą, oddając w krótkim czasie szpik dwukrotnie, obydwoma metodami - z krwi obiegowej i z talerza kości biodrowej. Za każdym razem miałem wspaniałą opiekę medyczną, która super się o mnie troszczyła i była bardzo miła - podkreśla, opisując swoją historię dawcy DKMS.

Departament Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie przygotował Program Strategiczny Ochrony Zdrowia. Dokument w pierwszej części przedstawia najważniejsze informacje demograficzno- epidemiologiczne oraz krótką diagnozę sytuacji w wybranych obszarach ochrony zdrowia w województwie małopolskim. Przedstawione tam statystyki nie pozostawiają złudzeń: białaczka jest jednym z najczęściej wykrywanych nowotworów u ludzi od 0 do 19 lat. Jest też najczęstszą przyczyną śmierci w tej grupie wiekowej chorych. Anna Setlak, gorliczanka, do bazy potencjalnych dawców zarejestrowała się podczas pierwszej akcji organizowanej w Gorlicach, ale nie ukrywa, że myślała o tym już dużo wcześniej.
- Niby wiedziałam, że można przez internet zamówić zestaw, który umożliwia rejestrację, ale jakoś zawsze brakowało tego bodźca, który pojawił się, kiedy dowiedziałam się o akcji w Domu Polsko-Słowackim - opowiadała nam. - Satysfakcji z bycia dawcą nie da się ująć w słowa. Mam takie podejście: pomagam, bo nie wiem, czy kiedyś ja albo ktoś z moich bliskich nie będziemy potrzebowali pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska