Czytaj też: Gminy mają problem z bezpańskimi psami, kotami i krowami
Grant w wysokości 21 tys. zł pomoże zwiększyć liczbę godzin psychoterapii grupowej dla uzależnionych. Umożliwi też pracę z osobami, które poradziły sobie z problemem, ale trzeba w nich podtrzymać silną wolę, by nie wróciły do nałogu.
Sądecki ośrodek prowadzi od trzech lat terapię osób mających problem z hazardem. W tym czasie z jego pomocy skorzystało ok. 50 osób. Długi rekordzistów dochodziły nawet do pół miliona złotych. - Większość hazardzistów przegrywa krocie na tzw. jednorękich bandytach i w zakładach bukmacherskich - mówi Tomasz Kościelniak z MOPiTU. - Zaczyna się niewinnie od wrzucenia pięciu złotych do automatu czy zainwestowanie 20 w obstawienie meczu. Wygrana w wysokości kilkukrotności założonych pieniędzy sprawia, że sumy wydawane na hazard stale rosną. Tak jak potrzeba wygrywania coraz większych sum. Ludzie tracą wypłaty, zaciągają pożyczki i popadają w długi, gdy nie stać ich już na spłatę odsetek.
Kościelniak nie wie, czy projektowane kasyno zwiększy zagrożenie hazardem w mieście. - Na pewno jednak warto mówić o problemie i informować sądeczan, że w razie potrzeby nie będą zostawieni samym sobie. U nas mogą szukać fachowej pomocy - dodaje.
Wybierz Wpływową Kobietę Małopolski 2012 Zobacz listę kandydatek i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!