Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Olkuszu boją się o swoje zarobki

Katarzyna Ponikowska
W olkuskim szpitalu sytuacja jest od dawna napięta. W czerwcu 2013 roku pielęgniarki zorganizowały strajk milczenia. Protestowały m.in. przeciwko niskim zarobkom i brakowi rozmów zarządu szpitala z załogą
W olkuskim szpitalu sytuacja jest od dawna napięta. W czerwcu 2013 roku pielęgniarki zorganizowały strajk milczenia. Protestowały m.in. przeciwko niskim zarobkom i brakowi rozmów zarządu szpitala z załogą Fot. archiwum katarzyna ponikowska
Wszystko wskazuje, że spór zarządu Nowego Szpitala w Olkuszu ze związkami zawodowymi skończy się w sądzie. Chodzi o pakt gwarancji pracowniczych podpisany podczas przekształcania placówki w maju 2010 r. Umowę wypowiedział zarząd pod koniec grudnia 2013. Przestanie obowiązywać 1 maja.

Dokument miał zabezpieczać interesy załogi szpitala. Związkowcy nie chcą zrezygnować z jego zapisów.
- Obawiamy się, że pracodawca za wszelką cenę chce obniżyć nam pensje. To jawne bezprawie - alarmuje Grażyna Gaj ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

W pakcie socjalnym jest mowa m.in. o podwyżkach i o tym, że wynagrodzenia podstawowe pracowników nie będą niższe od minimalnej płacy w kraju. Przewiduje on też dodatki za noce, funkcyjne, za wysługę lat, premie i nagrody jubileuszowe.
- Może zarząd chce to wszystko zlikwidować - dodaje Gaj.

Obecnie w szpitalu podstawa pensji wynosi 1200-1300 zł. 66 osób, w tym pracownicy sekcji higieny, działu gospodarczego i rejestracji, zdecydowało się już na złożenie pozwów o wypłatę różnicy w wynagrodzeniu. To kwoty od kilku do kilkunastu tysięcy plus odsetki. Pierwsza rozprawa odbędzie się 16 czerwca w Sądzie Pracy w Chrzanowie.

- Kolejne osoby, których podstawa również jest niższa niż minimalna płaca w kraju, czekają na wynik rozprawy. Jeśli będzie pozytywny dla pracowników, to do sądu wpłyną kolejne pozwy - zapowiada Jan Orkisz z Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników. Dotyczy to pracowników rehabilitacji, rtg, laboratorium, ratowników, kierowców, sanitariuszy.
Pielęgniarki zarabiają lepiej, ale jak podkreślają, też są to "głodowe pensje". Średnio 1650 złotych (podstawa) plus dodatek za wysługę lat i pracę w święta lub w nocy (17-20 zł za noc). Oddziałowa ma podstawę wynagrodzenia w wysokości 1850 zł plus wysługę lat i dodatek funkcyjny (15-20 proc. podstawy).

- Od trzech lat pensje nam nie rosną, a wykonujemy odpowiedzialną i wymagającą pracę. Ktoś musi wreszcie nas docenić - przekonuje jedna z pielęgniarek olkuskiego szpitala.

Pracownicy boją się, że będzie jeszcze gorzej. - Dzięki paktowi mamy jakieś gwarancje, mamy czarno na białym, co nam się należy. Teraz wygląda to tak, jakby chcieli wycofać się z tego, co wcześniej obiecywali - zauważa rozmówca "Krakowskiej".
Zarząd placówki, jak i całej Grupy Nowy Szpital, uspokaja, że nie to jest celem.

- Wypowiedzenie pakietu nic nie zmienia dla pracowników - zapewnia Marta Pióro, rzeczniczka prasowa Grupy Nowy Szpital.
Jednocześnie dodaje, że większość zapisów pakietu to obowiązujące przepisy prawa, których zarząd jest zobowiązany przestrzegać.

- Zdecydowaliśmy się na wypowiedzenie tego pakietu również dlatego, że niektóre jego zapisy są sformułowane w sposób niejednoznaczny i mogą być różnie interpretowane. Chcemy, aby we wszystkich szpitalach naszej grupy obowiązywały pracowników te same zasady - wyjaśnia Marta Pióro.

- Nie uznajemy tego wypowiedzenia - podkreśla Jan Orkisz. Przypomina, że pakiet zawarty jest na czas nieokreślony, a wszelkie zmiany w dokumencie mogą nastąpić m.in. za zgodą związków.

- Zarząd nie informując nas o swoich planach, postawił nas przed faktem dokonanym. Nie zgadzamy się na bezprawie i jednowładztwo. Jeśli będzie trzeba, pójdziemy do sądu - dodaje Grażyna Gaj, szefowa Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Zarząd kontra załoga
Olkuskie pielęgniarski w czerwcu 2013 roku rozpoczęły protesty. Domagały się m.in. 25 proc. podwyżki od marca 2014. Nie udało się jednak dogadać z zarządem szpitala.Pracownicy przygotowują się do sporu zbiorowego. Ich zdaniem ówczesny prezes Jerzy Piwowarczyk działał nielegalnie wzywając do przerwania akcji protestacyjnej i grożąc pracownikom zwolnieniem.
Związki zgłosiły na policję doniesienie w sprawie utrudniania prowadzenia sporu zbiorowego. 2 grudnia 2013 zostało wszczęte postępowanie. Sprawa w toku.

Prokuratura bada prywatyzację szpitala

W marcu 2012 Najwyższa Izba Kontroli skierowała zawiadomienie do olkuskiej prokuratury z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przy prywatyzacji szpitala. Wg NIK zarząd powiatu olkuskiego ustalając warunki przekształcenia, nie zabezpieczył interesów majątkowych samorządu i ZOZ.

Pod koniec 2012 śledztwo przejął Wydział ds. Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Postępowanie było już kilka razy przedłużane. Kolejną datą zakończenia jest 28 lutego.

Jak oceniasz wypowiedzenie paktu gwarancji dla pracowników szpitala? Skomentuj na naszym forum!

Napisz do autorki:
[email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska