Próbował ominąć leżącego i rozbił samochód w Tuchowie
Zgłoszenie o wypadku na ulicy Górnej (boczna do Ryglickiej) w Tuchowie wpłynęło na stanowisko kierowania tarnowskiej PSP w poniedziałek (8 kwietnia) po godz. 23.
Na miejsce zadysponowano strażaków z Tuchowa oraz z posterunku PSP w Siedliskach, policję i pogotowie, celem pomocy poszkodowanym w zdarzeniu.
Jak się okazało, kierujący samochodem marki SsangYong, omijając instynktownie osobę, która leżała na drodze wjechał najpierw w studzienkę, a następnie stracił panowanie nad pojazdem, który ostatecznie wylądował na dachu.
Policja wnioskuje do sądu
Zarówno kierowca rozbitego auta, jak również ten, którego omal nie przejechał na drodze nie odnieśli w zdarzeniu poważniejszych obrażeń i po opatrzeniu przez ratowników pozostali na miejscu.
- Osoba, która leżała na drodze była pijana. Kierowca był wprawdzie trzeźwy, ale powinien był jechać z taką prędkością, aby móc w porę zahamować. Wobec jednego i drugiego skierowana zostanie sprawa do sądu o ukaranie - wyjaśnia asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak wyglądał Tarnów w czasach naszego dzieciństwa. Sentymentalny powrót w lata 90-te
- Świąteczne balowanie w Alfie było wyśmienite. Tłumy imprezowiczów na parkiecie!
- To już nie ruiny, a prawdziwa zamkowa wieża. Region zyskał piękną atrakcję
- CenterMed świętował swoje urodziny w Centrum Sztuki Mościce na rockowo
- Miasto ma pomysł na wykorzystanie ruin przy Wielkich Schodach. To miejsce wstydu!
