Mieszkańcy klatki nie chcą się wypowiadać na temat swojej sąsiadki. Nie mogą zrozumieć, jak doszło do tragedii. Podobne przypadki znali jedynie z ekranów telewizorów. Ale żeby u nich, pod bokiem, w 38-tysięcznym miasteczku miało dojść do zbrodni? To się w głowach nie może pomieścić. Nie było żadnych niepokojących sygnałów, odkąd partner zamordowanej kobiety pojawił się w Oświęcimiu, a było to pod koniec października 2022.
Wczoraj (5.11.2022) zaniepokojony ojciec młodej dziewczyny, mieszkający kilka ulic dalej, nie mogąc z nią nawiązać kontaktu, wybrał się do mieszkania przy ulicy Budowlanych. Po wejściu do środka znalazł zwłoki córki.
- Kobieta miała na ciele rany cięte, co mogło świadczyć o dokonaniu zabójstwa – przypomina Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.
Mundurowi szybko powiązali fakty, że ze śmiercią kobiety może mieć związek jej partner, 25-letni Ingebrighta G., obywatel Norwegii, zwłaszcza, że w mieszkaniu nie było 5-letniej dziewczynki o imieniu Mia, będącej dzieckiem pary.
- Poszukiwania zostały wszczęte nie tylko w Polsce, ale i Europie. Założono, że ojciec wraz z uprowadzonym dzieckiem najkrótszą drogą będzie chciał wrócić do swojego rodzinnego kraju – policjantka rozważa różne warianty zdarzeń.
Pięć godzin po odkryciu zwłok ujęto sprawcę
Polska policja ogłosiła Child Alert, podając nie tylko szczegółowy rysopis dziewczynki, ale także samochód, którym mógł się poruszać podejrzany o dokonanie zabójstwa łącznie z jego numerami rejestracyjnymi. Informacja o porwaniu dziecka pojawiła się we wszystkich większych mediach w Polsce. Przekazywali ją też strażacy w swoich mediach społecznościowych i zwykli ludzie.
Jeszcze tej samej nocy duńscy policjanci na autostradzie w Kopenhadze zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Volkswagen Up. Za kierownicą siedział poszukiwany 25-latek, a na tylnym siedzeniu pojazdu była jego pięcioletnia córka. Mia ma polskie obywatelstwo i razem z mamą mieszkały na stałe w Oświęcimiu.
Mężczyzna został zatrzymany. Przebywa w areszcie w Kopenhadze. Dziecko, całe i zdrowe zostało przekazane pod opiekę duńskich służb socjalnych, skąd mają odebrać ją bliscy. Dziadek został dzisiaj jej prawnym opiekunem.
Wobec mężczyzny podejrzewanego o zabójstwo i uprowadzenie została wszczęta procedura ekstradycyjna w trybie europejskiego nakazu aresztowania. Polski wymiar sprawiedliwości ma na to pięć dni. Mężczyzna na razie został tymczasowo aresztowany na trzy dni.
Aktualnie śledczy prowadzą dalsze czynności zmierzające do ustalenia wszystkich okoliczności w sprawie zabójstwa 26-latki. Sprawcy grozi kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego więzienia.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Czy Kęty pojawiły się w najnowszym hicie Netflixa?
- Przebudowa stacji PKP w Oświęcimiu weszła w ostatni etap
- Podwójne święto w Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Kętach
- Witajcie w Zatorze. Podróżnych przywita stacja kolejowa... jak z koszmaru
- Droga za miliard złotych. Ruszyła budowa S1 między węzłem Oświęcim a Dankowicami
