Podobnym opisem oznaczono takie miejsca jak Katyń czy Gibraltar (jako miejsce zamachu na generała Sikorskiego).
- Uważam, że w Smoleńsku doszło do największej tragedii w historii powojennej Polski. Dotychczasowe badania zespołu pod kierownictwem Antoniego Macierewicza wskazują na zamach, dlatego zdecydowałem się umieścić ten napis na puzzlach. Młode pokolenie powinno o sprawie wiedzieć - komentuje Tomasz Małek.
Dodaje, że od początku emisji sprzedało się około 3 tys. pudełek z puzzlami z serii "Europa", gdzie znajduje się wyżej wymieniony napis.
- Z tego co wiadomo dziś, w samolocie doszło do dwóch wybuchów. Tupolew był bardzo rozczłonkowany, rozpadł się w drobny mak. To niemożliwe, żeby przy tej prędkości i w tym grząskim miejscu doszło do aż takich zniszczeń. Inna sprawa, to choćby ślady rozedmy płuc w zwłokach Anny Walentynowicz. Jest to charakterystyczna cecha obrażeń ludzi, którzy zginęli w wyniku wybuchu - tłumaczy Małek. Dodaje, że jest patriotą, dlatego nie mógł tej informacji pominąć.
- Co dziwne - nikt nie pyta o adnotację o zamachu na Sikorskiego, tu wszystkie media przechodzą nad sprawą do porządku dziennego. Dlaczego akurat dziwią się w przypadku Smoleńska? - zastanawia się producent puzzli.
Puzzle można kupić także we Wrocławiu, m.in. w księgarni "Pod Arkadami".
