Ta hala sportowa mogła już służyć mieszkańcom Staszkówki od lat - stwierdza Jerzy Wałęga, wójt gminy Moszczenica. - W 2006 roku mieliśmy gotową dokumentację techniczną, kosztowało nas to wtedy 50 tysięcy złotych, niestety opór jednego z właścicieli działek nie pozwolił na zrealizowanie planu - dodaje.
Minęło 10 lat i teraz już nic nie stoi na przeszkodzie, by przy szkole w Staszkówce powstał wielofunkcyjny, nie tylko sportowy obiekt.
- To trwało tak długo, bo samej gminy nie było stać na samodzielną budowę - opowiada wójt. - Teraz udało się nam pozyskać środki z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Myślę, że jeszcze w czasie wakacji podpiszemy wszystkie dokumenty i na początku roku szkolnego ogłosimy przetarg, budowa powinna zacząć się w tym roku - dodaje.
Plan jest taki, by hala sportowa w Staszkówce powstała najpóźniej w 2019 roku. Na jej budowę już cieszy się dyrektorka szkoły w Staszkówce, Halina Łaś.
- Długo czekaliśmy, ale w końcu się udało - mówi z radością. - Teraz mamy w szkole poważny problem. Nasza salka gimnastyczna ma wymiary osiem na dwanaście metrów. To by jeszcze nie było najgorsze, ale jest niska i co tu kryć, gimnazjaliści z ostatnich klas, rośli młodzieńcy nie mogą w niej nawet bezpiecznie podskoczyć, nie zawadzając o sufit - dopowiada.
Wielkim problemem jest też zorganizowanie jakiejkolwiek szkolnej uroczystości.
- Nie mieścimy się po prostu - mówi dyrektorka. - Początek roku szkolnego to zawsze dla nas problem, musimy to robić na dwie raty. Ratunkiem jest dobra pogoda, wtedy uroczystości są po prostu plenerowe - dodaje.
Budynek będzie bardzo uniwersalny. Poza funkcją sportową będzie też mieścić się w nim biblioteka.
- Chcemy tam również znaleźć miejsce dla działających tu organizacji społecznych - dodaje wójt. - Będzie tu też można zorganizować różne imprezy, nie będzie wydzielonej sceny, ale łatwo można ją ustawić na specjalnych podestach - podkreśla.
Wójt planuje bardzo optymistycznie, że uda się skrócić czas budowy i już w przyszłym roku dzieci i mieszkańcy wsi będą mieli budynek do dyspozycji.
- Może nie będzie to początek roku szkolnego, ale na dzień nauczyciela pewnie się wyrobimy - mówi z przekonaniem. - Już dziś umawiam się z panią dyrektor, na pierwsze kopniecie piłki - kończy zadowolony.
Tak kiedyś wyglądały Gorlice! [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Czytaj najnowsze informacje z Gorlic i okolic
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 2. Czym jest nakastlik?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
