W sobotę piłkarze Glinika Gorlice na inaugurację 16 kolejki czwartej ligi małopolskiej podejmowali u siebie zespół LKS Szaflary. Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, piłkarze obu zespołów rozegrali ciekawy mecz, obfitujący w wiele emocji i sytuacji bramkowych.
Licznie zgromadzeni kibice, którzy przyszli dopingować podopiecznych Roberta Cionka, oczekiwali udanego rewanżu na zespole z Szaflar z rundy jesiennej, w którym Glinik uległ na wyjeździe 4:3. - Tak się też stało. Nasi piłkarze nie zawiedli i pokonali drużynę z Szaflar 4:0, chociaż po pierwszej połowie był wynik bezbramkowy - komentuje nam Waldemar Ziółkowski, prezes Glinika Gorlice.
Na drugą część spotkania wyszły jakby inne zespoły. Już od pierwszych minut przewaga należała do zawodników Glinika. W 50. minucie meczu bramkarz gości sfaulował przed polem karnym naszego piłkarza, za co otrzymał czerwoną kartkę. Goście zmuszeni byli do gry w osłabieniu. Po kilku minutach nastąpiła zmiana w bramce Szaflar, ale co najważniejsze, nie wpłynęła ona na dyspozycję Daniela Ogrodnika, który pięknym strzałem z około 17 metrów uzyskał prowadzenie dla naszej drużyny. - Ostatnie 10 minut meczu to popis naszych piłkarzy. Szybkie akcje i druga bramka zniechęciły już zespół gości do lepszej gry. Na 2:0 podwyższył po akcji Kuby Dziedzica rezerwowy Konrad Czechowicz - dodaje Ziółkowski.
W 90. minucie po kolejnym dośrodkowaniu z prawej strony piłkę nieszczęśliwie do swojej bramki skierował Florian Kamiński z Szaflar. Spotkanie zakończył indywidualną akcją i czwartym golem debiutujący w gorlickim zespole Damian Wilczkiewicz. - Serdecznie dziękuję wszystkim kibicom za gorący, pełen zaangażowania doping, podczas sobotniego meczu z Szaflarami. Przeżyliśmy wspólnie z wami i dzięki wam spotkanie pełne emocjonujących sportowych zdarzeń - mówi zadowolony prezes Glinika.
W Gliniku zagrali:
Przemysław Harwat, Tomasz Rząca, Dawid Drąg, Marcin Szary, Piotr Stępkowicz, Daniel Ogrodnik, Jakub Dziedzic, Krystian Baran, Mateusz Stępień, Wojciech Laskoś, Dawid Serafin, Damian Wilczkiewicz, Mateusz Jabłczyk, Konrad Czechowicz. Trener: Robert Cionek.