FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

W Tarnowie bez juwenaliów 2022
Po raz ostatni juwenalia odbyły się w Tarnowie trzy lata temu, w 2019 roku. W programie znalazł się wówczas m.in.: maraton filmowy, zawody sportowe i koncerty, a na tarnowskich błoniach bawiły się setki osób. Od tego momentu święta studentów w mieście nie było. Najpierw plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa, a w tym roku okazało się, że nie ma chętnych do zorganizowania imprezy.
- Decyzję o tym, że juwenaliów nie będzie podjęliśmy już na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku. Nie było ludzi do działania w samorządzie po poprzedniej władzy studentów. Musieliśmy szybko ogarnąć bieżące sprawy i poszukać chętnych, a tych było bardzo ciężko znaleźć. Gdy słyszeli, że jest to praca społeczna, za którą nie ma wygrodzenia to niemal wszyscy rezygnowali – wyjaśnia Konrad Senderak, wiceprzewodniczący Rady Uczelnianej Samorządu Studentów ANS w Tarnowie
ANS deklarowała finansowe wsparcie imprezy
Władze uczelni na tegoroczne juwenalia zarezerwowały rekordową sumę pieniędzy. Na studenckie święto zapisano niemal 100 tysięcy złotych. W ten sposób chciano zrekompensować żakom dwuletnią przerwę w organizacji wydarzenia.
- Uczelnia wspiera każdą aktywność studentów, jednak nie może im nic nakazać w tej kwestii. W naszym budżecie były i są pieniądze na zorganizowanie juwenaliów. Ta kwota, którą mamy na ten roku była najwyższa w historii uczelni i ona na pewno nie przepadnie – podkreśla Piotr Kopa, rzecznik prasowy ANS w Tarnowie.
Początkiem maja pojawiła się jeszcze nadzieja na to, że święto studentów w Tarnowie jednak się odbędzie. Na oficjalnym fanpage'u RUSS ANS zadano bowiem pytanie: „Chcecie Juwenalia 22?” oraz poproszono o podanie nazw artystów, których żacy chcieliby usłyszeć na koncercie. Kilkanaście dni później umieszczono jednak kolejny komunikat, że juwenaliów nie będzie.
- Budżet, który mamy wystarczy w obecnych czasach na wynajęcie sceny, ochrony, ogrodzenia i małej gwiazdy, a gdzie wydarzenia towarzyszące. Juwenalia to nie jest sam koncert i nie da się zorganizować tak dużej imprezy bez sponsorów, a na ich szukanie jest już za późno – tłumaczy Konrad Senderak.
Przygotowania do imprezy trzeba zacząć z wyprzedzeniem
Byli członkowie samorządu studenckiego ANS w Tarnowie podkreślają, że prace nad organizacją juwenaliów rozpoczynali rok wcześniej, bo trzeba zdobyć partnerów i sponsorów, a z tym nie było łatwo. Za to chętnych studentów do pomocy wówczas nie brakowało.
- My partnerstwo budowaliśmy latami. Nie da się tego zrobić w ostatniej chwili – podkreśla Jakub Kajmowicz, przewodniczący RUSS w latach 2014-2015.
Juwenalia doszły w tym roku do skutku na podobnej co w Tarnowie uczelni - PWSZ w Nowym Sączu. Impreza nie spotkała się tam jednak z dużym zainteresowaniem. Na pochodzie było... 12 studentów, zaś na występie Norbiego i Gromeego w sumie bawiło niespełna 300 osób. Koncert kosztował 98 tys. zł.
Tarnowscy studenci obiecują, że za rok zorganizują juwenalia „z petardą”. Przygotowania już rozpoczęli. Teraz żacy w ramach rekompensaty będą mogli: wziąć udział w spartakiadzie, grillowaniu na kampusie, kinie plenerowym, przejechać się ulicami Tarnowa autobusem z muzyką czy poimprezować w klubie Alfa. Wydarzenia zaplanowano od 9 do 10 czerwca.
WSPÓŁPRACA: Janusz Bobrek