W Tatrach zima na całego. Po ostatnich opadach, na Kasprowym Wierchu jest ok. 80 cm śniegu, a w Dolinie Pięciu Stawów Polskich ok. 120 cm. We wtorek opady ustały i wyszło piękne słońce. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć jak w górach zrobiło się pięknie. Choć cały czas niebezpiecznie.
TOPR co prawda obniżył stopień zagrożenia z trzeciego do drugiego. Ale wybierający się w wyższe partie gór nadal muszą pamiętać, że w górach - zwłaszcza w wyższych partiach - jest niebezpiecznie.
- Pojawiła się warstwa świeżego śniegu, pod którą zalega stara warstwa twardego śniegu. Pokrywa śnieżna jest zróżnicowana w zależności od wystawy i wysokości. Należy uważać na depozyty z nawianego śniegu leżące głównie w pobliżu grani. Szlaki mogą być nieprzetarte. Poruszanie się w wyższych partiach Tatr wymaga doświadczenia w zimowej turystyce górskiej, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków, jak również posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC - detektor, sonda, łopatka) - ostrzega Tatrzański Park Narodowy. - W dolnych partiach Tatr szlaki dojściowe do schronisk i w dolinach, przysypane są warstwą śniegu. Należy pamiętać, że pod śniegiem występuje lód bądź starszy, zmrożony śnieg (zalecamy zabrać ze sobą raczki i kijki).
Według prognoz w środę 15 stycznia spodziewane są słabe opady śniegu. - Temperatura maksymalna od -3°C do -1°C, na szczytach Tatr około -6°C. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni. Wysoko w górach wiatr dość silny, miejscami w porywach do 60 km/h, północny; powodujący zawieje i zamiecie śnieżne - ostrzega IMGW.
Czym bliżej weekendu, tym będzie robiło się cieplej. W niedzielę w Zakopanem prognozowana jest nawet temperatura w granicach aż plus 8 stopni.
