
Generalnie na wielkie problemy komunikacyjne mają prawo narzekać mieszkańcy północnej części miasta. Od lat raczeni są tylko niepełnionymi obietnicami władz Krakowa o budowie tramwaju z Górki Narodowej do Krowodrzy Górki. Zamiast nowej linii tramwajowej wciąż muszą podróżować do centrum miasta w regularnie opóźnionych autobusach.
fot: adam wojnar/polska press/gazeta krakowska

W godzinach szczytu komunikacyjnego kierowcy tracą mnóstwo czasu w zatorach, by wjechać z ul. Czarnowiejskiej w Aleje Trzech Wieszczów. A na samych ATW... grzęzną w kolejnym korku.

Ulica Kocmyrzowska. Podobnie jak w przypadku wymienionej już al. 29 Listopada, to droga wąska i wiecznie zakorkowana droga wyjazdowa z Krakowa.
I podobnie jak w przypadku al. 29 Listopada, kierowcy od lat słyszą tylko obietnice dotyczące jej poszerzenia. Do dziś te obietnice nie zostały spełnione.

Kierowcy, piesi oraz pasażerowie autobusów już od ponad 15 lat skarżą się na fatalny stan ulicy Królowej Jadwigi i nie mogą doczekać się jej kompleksowej modernizacji. To główna trasa m.in. z centrum miasta na ciągle rozbudowującą się Wolę Justowską oraz lotnisko w Balicach, którą codziennie rozjeżdżają koła tysięcy samochodów.