W ubiegłym roku do tarnowskiego sądu wpłynęło mniej spraw karnych

W całym ubiegłym roku do tarnowskiego Sądu Okręgowego wpłynęło ponad 8,5 tysiąca spraw. Ponad 2 tysiące stanowiły karne. Było ich jednak o 200 mniej niż w roku 2016.

- To pokazuje, że poziom przestępczości w naszym regionie nie rośnie - komentuje Andrzej Bosak, prezes Sądu Okręgowego w Tarnowie. - Nie rozpoznajemy jednak spraw dotyczących na przykład przekroczenia prędkości przez kierowcę, procesy dotyczą najcięższych przestępstw. Dużo spraw to procesy cywilne, w których wartość przedmiotu sporu przekracza 70 tysięcy złotych - zaznacza prezes sądu.

W Sądzie Okręgowym w Tarnowie pracuje w sumie 26 sędziów. We wszystkich sądach na obszarze okręgu tarnowskiego czyli w Brzesku, Bochni i Dąbrowie Tarnowskiej sprawy rozpoznaje 94 sędziów.

- W całym okręgu wpływa do naszych sądów ponad 110 tysięcy spraw rocznie. Mamy świadomość, że dla każdej osoby, która występuje do sądu to jej sprawa jest najważniejsza. Jednak trzeba mieć też świadomość, że jest to jedna z setek lub tysięcy, którymi zajmują się sędziowie - podkreśla Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie.

Dodaje jednocześnie, że tarnowska Temida na tle innych w kraju znajduje się wysoko w rankingu sprawności i szybkości spraw. Średnio na rozpoczęcie procesu w Tarnowie czeka się obecnie dwa miesiące. Ogólnopolskiego zestawienia za 2017 r. jeszcze nie ogłoszono, ale rok wcześniej tarnowski sąd okręgowy plasował się na pozycji czwartej.

Temida do obsadzenia ma obecnie w Tarnowie jeden wolny etat. - Pan minister obiecał, że zostanie on wykorzystany, ale konkurs do tej pory nie został przeprowadzony. Mamy nadzieję, że wkrótce się to zmieni - dodaje prezes Andrzej Bosak.