W żonkilach ich nadzieja na... nowy samochód

Na żółto zakwitły miejskie ulice. Oczywiście za sprawą dorocznego Marszu Żonkilowego. To tradycja, że w maju gorliczanie spotykają się na Jarmarku Pogórzańskim, by wspólnie się bawić, ale również wesprzeć osoby niepełnosprawne. W tym roku zbiórka przeznaczona była na zakup samochodu dla warsztatów terapii zajęciowej „Rodzina” z Gorlic. Bus jest im niezbędny, by mogli codziennie dowozić na zajęcia niepełnosprawnych uczestników. W zbiórce pomagała rzesza młodych ludzi z Lokalnego Centrum Wolontariatu, ale również ze szkół. Było bardzo gwarno, bardzo wesoło i... bardzo gorąco. O dobrą zabawę zadbali organizatorzy, były dmuchańce, kule wodne, mnóstwo gier zręcznościowych, a nawet szalona karuzela. Temperaturę podniósł do granic możliwości koncert zespołu Baciary. Cały Jarmark podrygiwał rytmicznie, co więcej - śpiewał z muzykami.