FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!
Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło w czwartek po południu na przejeździe kolejowym na ulicy Wałowej w Wadowicach.
Kierowca autobusu szkolnego na limanowskich rejestracjach, najprawdopodobniej z powodu nieuwagi utknął na przejeździe kolejowym, tuż pod zamykającą się właśnie przed najeżdżającym pociągiem rogatką.
Na szczęście zachował do końca zimną krew i w porę zdołał wycofać się w bezpieczne miejsce, mimo, że za autobusem ustawił się już sznur samochodów.

Nikomu nic się nie stało, choć zapewne on, jak i pasażerowie przeżyli chwile grozy.
- Nie on pierwszy i nie ostatni. Często gęsto można zobaczyć tam kierowców, którzy stojąc w korku wjeżdżają na tory. Zero wyobraźni - komentują internauci.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
