Remont przejazdu na Żuradzkiej w Olkuszu wywołał spore kontrowersje
Przez kilka dni przejazd kolejowy na Żuradzkiej w Olkuszu był nieczynny. Wszystko za sprawą prac utrzymaniowo-naprawczych. Zamknięcie przeprawy przez tory sprawiło, że na 29-Listopada i Alei 1000-tysiąclecia tworzyły się spore korki.
Problem zatorów drogowych minął wraz z otwarciem przejazdu. Wielu kierowców zaskoczyły jednak efekty remontu.

- Liczyłem, że remont zakończy historię ze zwalnianiem na tym przejeździe do zupełnego minimum, ale nie. Teraz zamiast zwalniać na przejeździe omijam go. Podziwiam kierowców autobusów, że udaje im się tam przejechać bez zgubienia zawieszenia. Teraz jest tam gorzej niż było – komentuje jeden z kierowców.

Nierówności, które już przed remontem „spędzały sen z powiek” wielu kierowców nie zniknęły. Wielu uważa, że po zakończeniu prac jest nawet gorzej niż wcześniej. Zwróciliśmy się z pytaniami o zaistniałą sytuację do Przedsiębiorstwa Napraw i Utrzymania Infrastruktury Kolejowej w Krakowie. Gdy otrzymamy odpowiedzi będziemy kontynuowali temat.
