https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice: koniec ciasnoty w celach

(bob)
Koniec przeludnienia w wadowickim Zakładzie Karnym. Kilkudziesięciu nadliczbowych pensjonariuszy zakładu przewieziono do innych polskich więzień.

Obowiązująca norma to trzy metry powierzchni dla każdego skazańca. Do tej pory ciężko ją było jednak respektować, bo więźniów przybywało, a prawo więźnia do minimum 3 metrów powierzchni nie było przestrzegane. Wszystko się zmieniło, gdy Sąd Najwyższy uznał, że przetrzymywanie więźniów w takich warunkach łamie ich prawa.

Takie orzeczenie z kolei dawało więźniom prawo do ubiegania się o odszkodowania z tego tytułu. Więzieniu w Wadowicach groziła wręcz fala pozwów, bo należało do najciaśniejszych w kraju. - Przeludnienie wynikało z tego, że to do nas sąd kierował więcej osób, niż nasz zakład mógł przyjąć - tłumaczy Jacek Jończyk, dyrektor Zakładu Karnego w Wadowicach.

Teraz, po tym gdy część więźniów przeniesiono, stan liczbowy placówki to 304 osadzonych. Ciasnoty w celach już być więc nie powinno.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska