https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice: sylwester tylko do 20-tej!

Bogumił Storch
Wadowicki Rynek. O godz. 19 wystrzeliły fajerwerki i... do domu
Wadowicki Rynek. O godz. 19 wystrzeliły fajerwerki i... do domu Bogumił Storch
Pięć godzin przed północą zgromadzonym na Rynku Głównym mieszkańcom Wadowic zaserwowano pokaz ogni sztucznych.

Trwające kilkanaście minut widowiskowe fajerwerki oglądało w sumie ok. 3 tysięcy osób. Wadowice to jedyne miasto w powiecie, które nie organizuje zabawy sylwestrowej w plenerze trwającej przez całą noc.

Pokaz zaczął się o 19. Nikomu to jednak nie przeszkadzało. Państwo Borkowscy z Oświęcimia chcieli przywitać Nowy Rok na krakowskim Rynku. - Po drodze wpadliśmy tu na sztuczne ognie i w ten sposób zaliczymy nie jeden, ale dwa sylwestry - mówi Marek Borkowski.

Taki sylwester, przed czasem to pomysł wadowickiego magistratu. Po pokazie Ewa Filipiak, burmistrz Wadowic złożyła mieszkańcom noworoczne życzenia i impreza się skończyła. Do północy pozostały jeszcze cztery godziny. Nowy Rok witano więc na własną rękę.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
baba-yaga
a jak tam rynek ? dalej układa sie kostka-bo w takim tempie to sie pewno sama układa ? a moze odkryto podziemia ?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska