Do serii kradzieży dochodziło od września w jednej z wadowickich drogerii. Złodziej długo był nieuchwytny. Do czasu, bo teraz już wiadomo, kot za nimi stał.
Z ustaleń mundurowych wynikało, że kobieta kasowała w kasie samoobsługowej artykuły kosmetyczne, ale większość z nich po zeskanowaniu anulowała z paragonu. W końcu wpadła.
Została zauważona przez pracownika ochrony, a następnie ujęta i przekazana patrolowi policji
mówi asp. Agnieszka Petek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wadowicach.
Kradła w Wadowicach od września. To recydywa
Jak się okazało, 42-latka dopuściła się już wcześniej takich czynów. Wyliczono, że od 7 września do 26 listopada kilkanaście razy kradła z tej samej drogerii różne kosmetyki o łącznej wartości ponad 1200 złotych.
Wadowiczance przedstawiono zarzut kradzieży, do którego się przyznała. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Budują chodnik na szlaku na górę Leskowiec
- Lanckorona. TOP 10 eksponatów z kultowego muzeum pod Krakowem [ZDJĘCIA] [WIDEO]
- Zakaz wstępu do szpitali dla niezaszczepionych? To pomysł radnego Wadowic
- Wadowice. Janina Klaja skończyła 100 lat! Nie było weekendu, żeby siedziała w domu
- Powstaje nowa galeria handlowa w Małopolsce, największa w regionie [ZDJĘCIA]
- Szalona zabawa w Energy 2000. Zobacz zdjęcia z nocy hip-hopu
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!
