Walka ze smogiem. Będziemy się dusić do końca życia?

Działacze organizacji antysmogowych w powiecie oświęcimskim połączyli siły. Wspólnie zachęcają mieszkańców do podpisywania się pod petycją do władz gmin Brzeszcze, Chełmek, Kęty i Oświęcim o podjęcie bardziej zdecydowanych działań w walce ze smogiem.

Polski Alarm Smogowy na podstawie pomiarów jakości powietrza Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ) w 2018 r. przygotował ranking gmin, w których zanieczyszczenie powietrza jest największe. Oświęcim w tym spisie jest bardzo wysoko.

- By zorientować się, że jest źle, nie trzeba zaglądać do statystyk. Idąc wieczorem, chociażby przez Babice czy os. Błonie w Oświęcimiu, widać i czuć w powietrzu snujący się nisko czarny dym - mówi oświęcimia­nin Krzysztof Zieliński.

Oświęcim jest na 10 miejscu listy w przypadku średniorocznego stężenia pyłów PM10, na 15 miejscu, jeśli chodzi o najwyższą liczbę dni z powietrzem przekraczającym dopuszczalną normę średniorocznego stężenia pyłów PM10 oraz na 13 miejscu w kategorii dotyczącej stężenia benzo[a]pirenu.

- Ten ranking obrazuje, że sytuacja jest bardzo zła, a dotychczasowe działania są niewystarczające. Trzeba jednak dodać, że ranking dotyczy miast, w których znajdują się stacje pomiarowe GIOŚ, a więc jest trochę skrzywiony - zauważa Mariusz Kaszuba z Oświęcimskiego Alar­mu Smogowego.

Może to oznaczać, że sytuacja w powiecie oświęcimskim faktycznie może być jeszcze gorsza. - Jeśli chodzi o sam Oświęcim, to akurat ostatnio widać postęp w tej sprawie na tle reszty - dodaje Kaszuba.

W oświęcimskim magistracie podkreślają, że w tym roku w mieście przestaną truć 184 „kopciuchy”. Tylu mieszkańców wystąpiło o dotację na wymianę starych pieców na ekologiczne systemy grzewcze. Z inwentaryzacji przeprowadzonej przez urząd wynika, że do wymiany pozostanie ok. 700 „kopciuchów”. Przyjęty w Oświęcimiu program ograniczenia niskiej emisji zakłada, że znikną one do 2022 r. Z kolei do 2026 roku mają zostać zlikwidowane także te trochę lepszy, tj. III i IV klasy.

Także na terenie gminy Brzeszcze działa program ograniczenia niskiej emisji. Gmina obecnie przeznaczyła na to 250 tys. zł, a powiat - 15 tys. zł. Za te pieniądze ma zostać zlikwidowanych 66 pieców.

Dotychczas od listopada 2016 roku podpisano 177 umów dotacji. W gminie podkreślają jednak, że w odróżnieniu od poprzednich edycji programu gmina nie może już liczyć na wsparcie finansowe z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WIOŚiGW), bo odstąpił on od realizacji Programu Ograniczenia Niskiej Emisji.

Zdaniem działaczy organizacji antysmogowych dotychczasowe działania są niewystarczające, tym bardziej, że w powiecie - jak szacują - do wymiany jest ok. 17 tys. „kopciuchów”. Marcin Kręźlewicz z Chełmeckiego Alar­mu Smogowego mówi o zapaści działań antysmogowych. - Pomimo, iż wszystkie gminy powiatu oświęcimskiego otrzymały zaproszenie z WIOŚiGW do czynnego włączenia się w program „Czyste powietrze”, żadna nie podpisała porozumienia - twierdzi Marcin Kręźlewicz.

Według niego, nie ma także informacji, aby którakolwiek z gmin przygotowywała się do udziału w programie „Stop Smog”, który skierowany jest do osób ubogich z domów jednorodzinnych. - Oszacowaliśmy, że na przykład w gminie Cheł­mek spełniając założenia programu można ocieplić i wymienić „kopciuchy” w ok. 180 domach - wylicza Kręźlewicz.

Samorządowcy tłumaczą się, że formalne warunki są w przypadku tych programów trudne do spełnienia.

Zobaczcie ubiegłoroczne dane dotyczące jakości powietrza. Najgorzej w Polsce jest na Śląsku, a my z nim graniczymy.

Ranking Polskiego Alarmu Smogowego

Miasta o najwyższym średniorocznym stężeniu pyłów PM10 w 2018 r. (norma 40 ug/m3):

• 1. Pszczyna - 55,
• 2. Rybnik - 51,
• 3. Myszków - 49,
• 4. Wodzisław Śląski - 48,
• 5. Nowy Targ - 47,
• 6. Żywiec - 47,
• 7. Godów - 46,
• 8. Zabrze - 45,
• 9. Żory - 45,
• 10. Oświęcim - 44,
• 11. Sucha Beskidzka - 44,
• 12. Lubań - 44,
• 13. Katowice - 43,5,
• 14. Nowa Ruda - 43,
• 15. Kraków - 42,3.

Olkusza, Chrzanowa czy Wadowic nie ma na tej liście, ale nie dlatego, że powietrze jest tu lepsze, ale dlatego, że żadna poważna instytucja nie mierzy jego jakości.

Miasta o najwyższej liczbie dni z powietrzem przekraczającym dopuszczalną normę pyłów PM10 (norma - 35 dni):

• 1. Pszczyna - 125,
• 2. Rybnik - 110,
• 3. Wodzisław Śląski - 110,
• 4. Nowa Ruda - 107,
• 5. Nowy Targ - 106,
• 6. Myszków - 105,
• 7. Zabrze - 103,
• 8. Sucha Beskidzka - 101,
• 9. Kraków - 96,
• 10. Żory - 94,
• 11. Godów - 94,
• 12. Katowice - 93,
• 13. Gliwice - 92,
• 14. Lubań - 92, 15.
• 15. Oświęcim - 91.

Informacje o jakości powietrza w polskich miastach odnoszą się tylko do tych miejscowości, w których znajdują się stacje pomiarowe GIOŚ.

https://docs.google.com/document/d/1vn3mUib7xqxXP51B1P6EwXLbb9Iwqnkx3jPJxMSnzv4/edit