Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wandal grasuje w okolicy ronda

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
W rejonie ronda Mogilskiego ktoś sprayem bazgroli po tablicach, wiatach i murach. Tajemnicze napisy „C 18” pojawiają się systematycznie i oburzają mieszkańców.

Miasto przed Światowymi Dniami Młodzieży powinno wypięknieć, tymczasem na rondzie Mogilskim, w bardzo ważnym punkcie przesiadkowym, szpeci je wandal. Popisał tablicę z planem Krakowa, nabazgrolił też na wiacie przystankowej, a ponadto na elewacjach kilku sklepików i kamienicach przy wyższym poziomie ronda. Sprawę zgłosiliśmy służbom miejskim.

- Na początku napisy były niewielkie, widziałam je tylko na ścianach budynków, ale niedawno ten matołek pomazał też tablicę z planem Krakowa na samym środku ronda - żali się Karolina Płatek, mieszkanka ul. Brodowicza.

- Próbował napisać to swoje dziwne „C 18” na osłonie witryny sklepu przy przystanku na ulicy Beliny-Prażmowskiego, ale chyba ktoś go spłoszył, bo dokończył tylko „C”- komentuje Jan Władysław, spotkany na rondzie Mogilskim.

Ostatnio wandal naniósł napis na bok wiaty przystankowej, przy torowisku w kierunku ronda Grzegórzeckiego. Nielegalne graffiti zasłania tam reklamę.

- Musi to malować nocą, bo w dzień jest tu tłum ludzi. Takiego należy szybko złapać, wsadzić do paki i jeszcze wlepić parę tysięcy kary - dodaje pani Lidia, pasażerka na przystanku.

- Nie odpowiadamy za tablice z planem miasta, ani za wiaty przystankowe, ale poinformowaliśmy o tym akcie wandalizmu magistrat, MPK i firmę, która zajmuje się częścią wiat w Krakowie - poinformował nas Michał Pyclik, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Urząd miasta nie odpowiedział wczoraj, co i kiedy zrobi w sprawie tablicy informacyjnej na rondzie, ale MPK od razu podjęło działania.

- Jeszcze dzisiaj pracownicy usuną nielegalne napisy z wszystkich naszych wiat w rejonie ronda Mogilskiego - zapewnił wczoraj rzecznik MPK Marek Gancarczyk.

Kilka bazgrołów, które widać na okolicznych kamienicach, będą musieli zmyć ich właściciele. Napis nie jest wulgarny i treścią nie łamie prawa, więc trudno ich do tego szybko nakłonić.

O co chodzi z tym „C 18”? Może to tylko prywatne wymysły wandala, ale z drugiej strony C 18 to skrót od Combat 18, brytyjskiej organizacji terrorystycznej utworzonej przez neonazistów. W Polsce też działają wzorujące się na niej grupy. Jednak już C 18 Sauber to typ samochodu Formuły 1. Zamysł autora-wandala pozostaje więc nieznany.

- O ile można zrozumieć jaskiniowców, którzy zostawiali proste malunki skalne, by przenieść informacje o sobie w przyszłość, to trudno pojąć, w dobie poczty, telefonów i internetu, że ktoś nadal próbuje używać technik rodem z plejstocenu - komentuje Waldemar Domański, prowadzący akcję zamalowywania nielegalnego graffiti w mieście „Pogromcy Bazgrołów”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska