W piątek wieczorem we Frydrychowicach zginął 12 -letni chłopiec przygnieciony przez quada z doczepionym pługiem. Nastolatek wyjechał nim, by odśnieżyć teren wokół domu. W pewnym momencie maszyna przewróciła się i przygniotła chłopca. Jak nas poinformowali strażacy z wadowickiej jednostki, podjęto jeszcze próbę akcji reanimacyjnej, ale bez powodzenia. Chłopiec zmarł. Okoliczności zdarzenia ustala policja i prokuratura wadowicka. - Zgon nastąpił na skutek przygniecenia, ale dokładne przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok, która została zlecona - mówi Jerzy Utrata, prokurator rejonowy w Wadowicach. - Badamy także różne okoliczności zdarzenia, w tym m.in. stan urządzenia i inne elementy, które mogły mieć wpływ na jego przebieg - dodaje prokurator Utrata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?