Wiatr porwał płachtę IE na stadionie Wisły
Podczas półfinałowego meczu kobiet Wielkiej Brytanii z Belgią wiatr zwiał ogromną płachtę osłaniającą trybuny od strony al. 3-go maja. Tę z banerem Igrzysk Europejskich 2023. Zawiesiła się ona na 12-metrowych słupach, czyli bramce do rugby i gra nie mogła być kontynuowana. Służby techniczne próbowały zerwać płachtę ze słupów, ale łatwo nie było.
Wiatr wypychał wielkogabarytową płachtę w kierunku boiska, ale cały czas "siedziała" na słupach bramki. Sytuacja ta wzbudziła wesołość na trybunach, ale czas oczekiwania na wznowienie gry przedłużał się. Do akcji przystąpiły służby techniczne, długo debatowały co zrobić, ciągnęły płachtę w bok i nic. Cała akcja trwała ponad pół godziny... Do akcji wkroczyła nawet straż pożarna, ale i ona mocno się męczyła.
W końcu za pomocą długiego bosaka zdjęto płachtę z jednego słupa. Publiczność zaczęła skandować: "Jeszcze jeden, jeszcze jeden!". W końcu, po nierównej walce, udało się! Płachta spadła z drugiego słupa. Mecz został wznowiony.
