51-letnia Dorota Skrzyniarz jest szefową stowarzyszenia Tarnowianie, z którego wywodzi się aresztowany prezydent Tarnowa - Ryszard Ś.
Wiceprezydentem miasta była od 13 grudnia 2006 r. - Co teraz będę robić? Czas pokaże. Wyzwań i zmian nigdy się nie obawiałam i miałam szczęście do pracy z fajnymi ludźmi. Nie zamykam rozdziału samorządowego i obywatelskiego, na tym polu jest wiele do zrobienia - odpisała nam Dorota Skrzyniarz drogą mejlową chwilę po odebraniu decyzji o odwołaniu.
Odpisała, gdyż z powodu niedyspozycji głosowych (na zwolnieniu lekarskim jest od wtorku) nie była w stanie rozmawiać. Odwołania ze stanowiska się spodziewała po tym, jak we wtorek rada powiatowa Platformy Obywatelskiej podjęła decyzję o zerwaniu koalicji z Tarnowianami.
Stosowne zarządzenie w tej sprawie na stronach BIP tarnowskiego magistratu pojawiło się po południu.
Pełniący obowiązki prezydenta Tarnowa Henryk Słomka-Narożański przyznaje, że odwołanie Doroty Skrzyniarz to konsekwencja zerwania koalicji. - Więcej zwolnień na razie nie planuję, niemniej jednak konieczne są kolejne zmiany personalne w urzędzie. Chcę przyjrzeć się bliżej zwłaszcza pracy powołanych dwa lata temu centrów grupujących po kilka wydziałów w magistracie - zapowiada.
Poza odwołaną wiceprezydent z urzędników magistratu na kierowniczych stanowiskach na urlopie była wczoraj jeszcze Magdalena Osiak - kierująca Centrum Spraw Społecznych. Poprosiła o dzień wolnego.
- Dorota Skrzyniarz jest na zwolnieniu i nie wiadomo, jak długo ono potrwa. Przez ten czas będzie pobierała 80 proc. swojego wynagrodzenia- mówi Dorota Kunc-Pławecka, rzecznik magistratu.
Platforma zerwała koalicję z "Tarnowianami"
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+