Gwałtowna burza, która przeszła w poniedziałkowy wieczór nad miastem, dała się wszystkim we znaki. Otrzymaliśmy zdjęcia od naszych Internautów: Mai Orłowskiej (nawałnica w rejonie Nowej Huty), Norberta Głogowskiego z Siedlca koło Krzeszowic i Henryka Tujki z Wolbromia.
Wracałem wtedy do domu po pracy około 22, na nogach bo na krakowskie mpk musiał bym czekać tylko ~30 minut. Ale ładny 'pokaz', strzelało z każdej strony Krakowa ;)
s
sd
czy aby na pewno chodzi o poniedziałkowy wieczór ? a nie czasem o wtorek ???