Większa strefa dla biznesu, a dla tarnowian nowe ulice [MAPA]

Po pierwsze, wykonanych zostanie 21 tys. mkw. nowych dróg oraz przebudowa magistrali wodociągowej na długości 675 metrów. - To klucz do rozbudowy tego terenu. Obecny przebieg sieci uniemożliwia inwestowanie w tym miejscu, np. budowanie hal fabrycznych - mówi Krzysztof Madej, dyrektor Centrum Rozwoju Miasta.

Firmy mają chętniej wykupywać łatwiejsze do zagospodarowania działki. W ramach inwestycji przybędzie 50 ha terenu do zagospodarowania. Cały SAG docelowo, po zrealizowaniu wszystkich trzech etapów, ma mieć 91 hektarów.

- Nowe drogi zostaną poprowadzone do ul. Warsztatowej, gdzie kolej ma zbudować wiadukt w ramach przebudowy linii E30. W ten sposób uzyskamy połączenie północno-zachodniej części miasta z ulicą Krakowską. Skorzystają na tym mieszkańcy - dodaje dyrektor Madej. Dzięki temu np. ludzie mieszkający w okolicy Chyszowa łatwiej i szybciej dojadą do Koszyc i np. Galerii Tarnovia. Miasto będzie musiało jednak wyremontować ul. Warsztatową.

Stworzone zostanie też alternatywne połączenie SAG z ul. Kochanowskiego, która prowadzi do dworca kolejowego i autobusowego. Powstaną chodniki i ścieżki rowerowe. Ma też tędy jeździć autobus, więc pojawią się zatoki przystankowe.
W ramach inwestycji przebudowana zostanie ponadto potężna hala po zakładach mechanicznych, która ma 94 tys. m3 kubatury i dwa budynki usługowe. Zostaną przeznaczone na tzw. inkubator przedsiębiorczości. Tu powierzchnie będą wynajmowane na korzystnych warunkach początkującym firmom. W szczególności o innowacyjnym charakterze, działającym głównie w branży elektro-mechanicznej, inżynierii ma- teriałowej, biotechnologii czy energii odnawialnych.

Pierwszy etap zakończył się w grudniu 2012 r. Kosztował prawie 20 mln zł. Zrobiono m.in. rondo przy ul. Czystej i kilometr dróg. Drugi etap jest projektowany przez firmę Skanska. Budowa zakończyć ma się do listopada 2014 roku. Kontynuowana będzie budowa drogi i przygotowanie terenów. Koszt to 5,6 mln zł. Trzeci etap gotowy będzie w roku 2015. Wszystkie inwestycje mają dostać refundację ze środków Unii Europejskiej, od 50 do 85 proc. Z tym ostatnim trzeba się jednak spieszyć. Musi powstać do końca 2015 r., aby środki z Brukseli nie przepadły.

Ale czy warto wydatkować tak ogromne kwoty? - Obserwujemy wzrost zainteresowania tymi terenami. Potencjalni inwestorzy pojawiają się często, średnio kilka podmiotów miesięcznie - zapewnia Zbigniew Proć, prezes Tarnowskiego Klastera Przemysłowego - spółki, która zarządza SAG. Przyznaje, że duży wpływ na wzrost zainteresowania inwestowaniem miało otwarcie autostrady A4.

To, że strefa przyciąga inwestorów, potwierdzają dwie firmy. Can-Pack, działająca w branży opakowań, chce w SAG stworzyć zakład produkujący metalowe wieczka o wartości co najmniej 32 mln zł oraz wytwórnię kapsli za 40 mln zł. W sumie pracę znajdzie w nich ponad 60 osób. Firma kupiła już tereny, a inwestycje mogą ruszyć w przyszłym roku. Zaczną się prawdopodobnie od budowy centrum logistycznego.

Inwestować chce też firma Lenze Tarnów z niemieckim kapitałem, która już od lat działa w Tarnowie i rozwija zakład. Dziś w SAG zajmuje się obróbką części wchodzących w skład przekładni mechanicznych. Zakład zatrudnia 150 pracowników.

- Chcemy poszerzyć produkcję, stworzyć nowe miejsca pracy, ale na razie opracowujemy strategię na przyszłe lata i od niej zależy zakres naszej inwestycji. Opcji jest wiele - mówi Paweł Styrna, dyrektor z Lenze Tarnów. Początek inwestycji również planowany jest na 2014 r.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+