https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Większość prezesów kończy Akademię Górniczo-Hutniczą

Katarzyna Ponikowska
Andrzej Banaś
Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica zajęła I miejsce w rankingu pt. "Kuźnia prezesów" opublikowanym 25 listopada przez dziennik "Rzeczpospolita".

Czytaj także: Polskie stadiony znów otwarte dla 'Miśka'

Z rankingu wynika, że co dziesiąty prezes największych polskich firm kończy właśnie krakowską AGH. Na uczelni studiowali m.in. Janusz Filipak, szef Comarchu, Jacek Drabik z Motoroli, Krzysztof Pawiński, który stworzył Maspex, jeden z największych polskich koncernów spożywczych skupiający takie marki jak Lubella, Kubuś, Tymbark czy Puchatek. Absolwentami AGH jest też dyrektor Kopalni Soli Wieliczka Kajetan d'Obyrn oraz bracia Wiesław, Leszek i Tadeusz Likusowie, właściciele krakowskich hoteli, restauracji i sklepów.

Co ciekawe, część z tych osób zasiada teraz w uczelnianych konwencie. - Jest to grupa osób, która podpowiada władzom uczelni, jak kształcić studentów - podkreśla Bartosz Dembiński, rzecznik prasowy AGH. - Byliśmy pierwszą uczelnią w kraju, która powołała taki konwent. To było siedem lat temu - dodaje rzecznik.

W przeprowadzanym co roku badaniu analitycy "Rzeczpospolitej" sprawdzają, które uczelnie ukończyli prezesi kilkuset największych firm działających na terenie naszego kraju. Z opublikowanego dziś zestawienia wynika, że aż 10,2% 
z nich to absolwenci AGH. Uczelnia już po raz czwarty z rzędu uplasowała się w tym zestawieniu na podium (w latach 2008-2010 AGH zajmowała drugie miejsce).

Ranking "Kuźnia prezesów" przeprowadzono po raz piąty. W badaniu wzięło udział 330 największych spółek w Polsce.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rh-
z twojej wypowiedzi wynika, że w PL nie ma uczciwych ludzi, którzy się dorobili. To właśnie jest myślenie z epoki, którą wyśmiewasz (zresztą słusznie). To jest takie "polackie" - jak ktoś się dorobił jakiegoś konkretnego majątku, to najpewniej nakradł - jak dostał wysokie stanowisko, to pewnie po znajomości. Zapewniam cię, że wielu ludzi ciężko pracuje by osiągnąć to co osiągnęli, znam takich sporo. Znam też gościa co prezesował jak był jeszcze młodszy od ciebie - a jakie to było prezesowanie to wiemy... Jeśli tobie coś w życiu nie wychodzi to twoja sprawa. Idź leczyć swoje kompleksy gdzie indziej.
`ja`
"klient w krawacie jest mniej awanturujacy" i tyle w temacie
d
dv
Kretyn tym się charakteryzuje ,że do końca broni swojego zdania . Głupek ,który nie wie ,że jest głupi i dalej uparcie ciągnie swój wywód potwierdzający głupotę powinien być leczony klinicznie .
f
fegg
Od kilkudziesięciu lat pamiętam opinię ,że na AGH trudno się dostać bo egzaminy z matematyki i fizyki są bardzo trudne . Studia kiedyś były też trudne z uwagi na duża ilość przedmiotów ścisłych .Aż trudno uwierzyć ,że teraz dają sobie tam radę imprezowicze . Ja ,przed maturą przerobiłem kilka tysięcy zadań i zdałem na 5 a egzamin na studia zajął mi 20 min .A teraz jak sie uczą studenci ?Jak siędostali na studia ? Czy aby sami sobie poradzili ?
a
a psik
nie chcę być niegrzeczna, ale akurat AGH jest tą uczelnią, która jest znana z tego, że jej studenci należą do najbardziej pijących, a najmniej uczących się... A i tak najlepszy jest żart w postaci wydziału humanistycznego na AGHu :-P
o
opornik po elektrycznym
mowia, ze absolwenci AGH to agh....y
q
qbq
Aleś głupi , ja byłem po raz pierwszy prezesem w wieku 28 lat gdy KSW jeszcze nie było nawet w planach i nie studiowałem górnictwa na AGH. Trudno zatem abym był zawiedziony ,chyba tym że nie nabrałem tyle co obecni prezesi bo nie miałem mocnych kolesiów w poltyce ,którzy za działkę z zysków nagrali zakup przedsiębiorstwa państwowego i monopol na produkcję . Nie znam przypadku w Polsce , aby ktoś sam zdobył duży majątek . Po powyższej wypowiedzi byłbym skłonny twierdzić ,że edukację zakończyłeś dość wcześnie. Świadczy o tym całkowity brak logiki w odpowiedzi i nieuwaga . Gdyby ten górnik chciał poznać od podstaw specyfikę przedsiębiorstwa to kiedy by został prezesem i dlaczego akurat ten skoro było ich tam 70 ciu. Kiedy by zdążył nauczyć się ekonomii , prawa , zarządzania jednocześnie pracując . Stuknij się jutro w pracy swoim narzędziem pracy - kilofem w czoło zanim zacznie pier..... na forum.Prezesami zostają ci którzy od razu startują z wysokiego szczebla a nie z dołu .Pomyliły ci się epoki z tą ,w której nie matura lecz chęć szczera robiła z głupka oficera.
d
dev
Zapewne ten inz. górnik poznal specyfike pracy od podstaw i dlatego został w koncu prezesem. Rozumiem ze jestes zawiedziony, ze Ty po KSW prezesem nie zostaniesz?
r
rt t
Jakie kierunki kończyli ci wszyscy geniusze bo to niezwykle istotne . Aż trudno uwierzyć ,że np. inż .górnik był na studiach przygotowywany do zarządzania przedsiebiorstwem i klakulowania zyskowności przedsie biorstwa .
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska