
Michy Batshuayi (Belgia)
Świetnie wprowadził się do Borussii Dortmund, ale w derbach przeciwko Schalke doznał fatalnej kontuzji. Diagnoza lekarzy nie pozostawiała złudzeń - Batshuayi sezon ma już z głowy. U belgijskiego napastnika stwierdzono bowiem zerwanie więzadeł w stawie skokowym. 24-latek robi wszystko co może, by zdążyć na mundial, ale wciąż nie wiadomo czy wygra walkę z czasem.

Kingsley Coman (Francja)
Francuski skrzydłowy również się rehabilituje. Pod koniec lutego Coman zerwał więzadła w kostce i wciąż nie wrócił do gry. Niewykluczone, że Didier Deschamps nie zabierze 21-latka na mundial. Brak Comana byłby dla reprezentacji Francji sporą stratą. W eliminacjach gracz Bayernu był ważnym ogniwem "Trójkolorowych".

Jerome Boateng (Niemcy)
Obrońca reprezentacji Niemiec poważnego urazu mięśniowego doznał w półfinałowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Realowi. Obecnie przechodzi kilkutygodniową rehabilitację, a jego występ na mundialu nie jest pewny. To nie pierwsza tego typu kontuzja Boatenga. Dolegliwości mięśniowe spowodowały, że defensor Bayernu musiał pauzować w ubiegłym roku od maja aż do września.

Karim Benzema (Francja)
Napastnik Realu sezonu 2017/18 nie może zaliczyć do udanych. Ale francuskiej drużynie na mundialu mógłby się przydać, co udowodnił choćby w rewanżowym półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi. Po tym jak w 2015 roku został oskarżony o współudział przy próbie szantażu Mathieu Valbueny, wyleciał z kadry. Didier Deschamps zdania na temat gry Benzemy w zespole "Trójkolorowych" nie zmienił do dziś.