https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Wielka awantura pod Krakowem. Nocna akcja z rozwiercaniem zamków. Wtargnięcie do domu, szarpanina. Interweniowała policja. Mamy film!

Redakcja Kraków
Kadry z filmu. Nagranie prezentujemy poniżej
Kadry z filmu. Nagranie prezentujemy poniżej
Do wielkiej awantury i niecodziennego zdarzenia doszło w Mogilanach przy ul. Skawińskiej. Przebywające w domu osoby zostały obudzone w nocy - jak podają z 28 lutego na 1 marca przez ludzi, którzy dostali się do budynku rozwiercając zamki. Doszło do szarpaniny. Domownicy nagrywali całe zajście. Interweniowała policja. Prezentujemy film z fragmentami tego dramatycznego zdarzenia.

Wtargnięcie do domu, rozwiercone zamki, szarpanina

Nagranie wideo zaczyna się od słów: "Proszę stąd wyjść. Ale ty tu nie mieszkasz, tu nie oddychasz". Odpowiedź pada: "Mieszkam".

Interweniująca osoba mówi o wtargnięciu do domu trzech sprawców wyposażonych w kajdanki, kastety i gazy obezwładniające, którzy rozwiercili zamki do drzwi garażowych i weszli do wnętrza domu. To w jaki sposób osoby te dostały się do domu wiadomo z pytań policjantów wezwanych na interwencję. Padły słowa o rozwierceniu zamka, co zostało zarejestrowane na wideo.

Obejrzyj film ze zdarzenia:

emisja bez ograniczeń wiekowych

Fragmentów drastycznych nie opublikowaliśmy. Są jednak w posiadaniu redakcji

Awantura pod Krakowem. Interwencja policji

W sprawie interweniowali policjanci z Komisariatu Policji w Świątnikach Górnych. Jak dowiedzieliśmy się byli wzywani kilkakrotnie.

- W ostatnim czasie była interwencja policji w Mogilanach na prywatnej nieruchomości - takie potwierdzenie otrzymaliśmy z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Z informacji przekazanych naszej redakcji wynika, że przed domem została umieszczona kamera, która przez pewien czas rejestrowała dom i jego mieszkańców.

W całej sprawie chodzi o zawirowania własnościowe związane z posiadłością. Mieszkające w domu osoby to rodzina, mają umowę najmu ze spółką, która zajmuje się nieruchomościami. Jedna z osób, która weszła do domu nocą twierdzi, że mieszka w tym domu. Na nagraniu słychać, jak mówi, że ma umowę najmu i mieszka od kilku tygodni.

Interweniujący domownicy wskazują, że włamanie miało na celu zmuszenie do wydania dokumentów oraz wycofania złożonych pozwów do organów ścigania.

Na nagraniu słychać, głos: "Oddaj mi dokumenty.... które przetrzymujesz w domu". A następnie słowa innej osoby: "Nie dajcie się przestępcy wkręcić."

Z relacji domowników wynika, że całe zdarzenie trwało kilka godzin. Dochodziło do przepychanek i popychania. W pewnym momencie uczestnicy tej utarczki wyszli na zewnątrz budynku. Tam było przepychanie o klucz i zarejestrowane na nagraniu krzyki "O złodziej...."

W końcu nieletnia osoba dostała ataku histerii i wezwano karetkę pogotowia.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska