Za billboard odpowiada Fundacja Zygmunta Starego, która prowadzi inicjatywę „Powietrze dla Krakowa”. W jej ramach w tym roku na ulicy Sławkowskiej zamontowano tablicę poświęconą ofiarom smogu. Ostatnio fundacja zamieściła ogłoszenie we włoskiej gazecie „La Repubblica”, skierowane do papieża Franciszka, w którym zawarty był apel do Ojca Świętego, by poruszył problem zanieczyszczenia powietrza w Krakowie.
Kolejną odsłoną akcji jest wiszący od soboty na rogu al. Słowackiego i ul. Prądnickiej wielki plakat reklamowy z hasłem „Piąte: nie zabijaj! …ale nie w Krakowie. Smog w Krakowie to 1400 zgonów rocznie”.
- Chcemy zwrócić uwagę na fakt, że w dyskusji o niezadowalających efektach walki z krakowskim smogiem zapomina się o najbardziej istotnej kwestii: o życiu i zdrowiu mieszkańców Krakowa - mówi Mateusz Budziakowski z fundacji.
Jej przedstawiciele powołują się m. in. na Światową Organizację Zdrowia (WHO), która podaje, że smog w Krakowie przyczynia się do około 1400 zgonów rocznie, powoduje udary, poronienia oraz wpływa na zwiększoną śmiertelność noworodków i powstawanie wad rozwojowych u dzieci.
Kampania informacyjna, wyświetlana także na ekranach LED w pięciu punktach miasta, potrwa do końca lipca. Jak podkreślają jej inicjatorzy, nie jest skierowana do pielgrzymów uczestniczących w Światowych Dniach Młodzieży, ale do mieszkańców.
Władze Krakowa uważają, że to niemerytoryczna i propagandowa akcja.
- Fundacja słynie wyłącznie z kontrowersyjnych, medialnych i bardzo kosztownych przedsięwzięć. Nie wnoszą one nic do podejmowanych przez miasto i stowarzyszenia działań na rzecz jakości powietrza, za to doskonale promują nazwę fundacji - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Jacka Majchrowskiego. Jej zdaniem wizyta w Krakowie wielu gości w czasie ŚDM to tylko większa promocja dla fundacji.