Baza znajduje się przy powstającej drodze ekspresowej S7, w miejscu, gdzie krzyżuje się ona z drogą krajową nr 7.
- Mamy udostępnione pomieszczenia biurowe, garaże i plac do prowadzenia działań. W tej chwili jeszcze pracuje tutaj jeden inspektor, posiadający wszelkie uprawnienia do kontrolowania pojazdów. Natomiast trzy osoby są aktualnie na kursie i zanim zasilą kadrowo ten oddział, muszą zdać egzaminy. Dopiero wtedy ruszymy pełną parą. Myślę, że powinno się to stać jeszcze w tym roku – zapowiada małopolski inspektor transportu drogowego Paweł Kucharczyk.
Na inspektorów trzeba zatem jeszcze poczekać, ale w bazie jest już nowoczesna, jedna z zaledwie kilku w Polsce, mobilna stacja kontroli pojazdów. Samochód, powstały na bazie iveco, jest wyposażony w urządzenia, pozwalające na wykonanie wszelkich działań kontrolnych pojazdów. W tym wypadku głównie ciężarowych i autobusów, gdyż to właśnie na nich i na ich kierowcach skupiają się w pierwszej kolejności działania Inspekcji Transportu Drogowego. Mobilna stacja uzupełni dotychczas posiadane przez ITD w rejonie Miechowa punkty do kontroli, takie jak system wag preselekcyjnych do ważenia samochodów w Brzuchani i na nowym odcinku drogi S7.

Obecni na poniedziałkowym otwarciu punktu w Wielkim Dole minister infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur zwrócili uwagę, że dzięki powstaniu nowej placówki, inspektorzy nie będą – tak jak dotąd – tracić czasu na dojazdy z Krakowa.
- Dzięki temu będą bardziej mobilni, będą mogli szybciej reagować na potrzeby i dbać o bezpieczeństwo regionie – podkreśla Alvin Gajadhur.
Podczas otwarcia oddziału, uczestnicy mogli na własne oczy zobaczyć wyposażenie i możliwości nowej mobilnej stacji diagnostycznej.
- Wielki horoskop na jesień. To będzie czas pełen zawirowań!
- Malowniczy zakątek pod Krakowem: zamek, jezioro z zaporą i piękne drewniane chaty
- Jest zezwolenie na budowę ostatniego odcinka S7 w północnej Małopolsce
- Miechów. Dni Jerozolimy przeszły do historii - fotogaleria
- Miechów. Rekordowa redukcja etatów w Szpitalu Świętej Anny. Dotknęła 130 osób
- Charsznickie Dni Kapusty po pandemicznej przerwie. Królowie ustąpili po trzech lata