FLESZ - Policja zakładnikami pandemii i protestów?
Protestujący przeciwko wyrokowi w sprawie zaostrzenia przepisów aborcyjnych wyszli na ulice Warszawy. To tam mamy w piątek (30.10) do czynienia z kumulacją protestów, przyjechali również manifestujący z Krakowa. - Dzisiaj jest piątek. Dzisiaj jest dzień mobilizacji. Jedziemy na Warszawę - mówiła podczas konferencji prasowej liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart. Tymczasem oświadczenie w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego wydał prezydent Andrzej Duda.
Przemarsz wystartował równocześnie z trzech punktów stolicy o godzinie 17. Zapowiadany już od kilku dni skrzyknął mieszkańców nie tylko stolicy, ale i całej Polski. Przyjechali też manifestujący z Krakowa.
Stołeczna policja informuje o akcji przeciwko grupie pseudokibiców, którzy niestety także postanowili dziś wybrać się na ulice Warszawy, by zakłócać trwające protesty kobiet. Doszło do konfrontacji, funkcjonariusze użyli siły fizycznej oraz granatów hukowych - podaje KSP. Zatrzymanych zostało kilkanaście osób.
Wśród ofiar zamieszek na rondzie de Gaulle'a są m.in. znany aktywista Jan Śpiewak. "Dostałem flarą w twarz" - napisał były Śpiewak.
Tego samego dnia, gdy w Warszawie odbywa się prawdopodobnie największy jak do tej pory protest w ramach Strajku Kobiet, prezydent Andrzej Duda wydał oświadczenie w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Strajki w Krakowie i Warszawie. Wiemy, gdzie dokładnie będą ...
Poinformował w nim, że złożył do Sejmu projekt zmiany ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, w polskim prawie nadal będą występować trzy przesłanki legalnego usunięcia ciąży: z powodu zagrożenia życia i zdrowia matki, z powodu gwałtu lub kazirodztwa oraz z powodu ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu, które prowadzi do śmierci dziecka.
Oświadczenie w całości publikujemy je poniżej:
"Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 października uznający za niezgodną z Konstytucją RP jedną z trzech przesłanek, które zezwalały na legalną aborcję w Polsce, wywołał olbrzymie społeczne emocje. Osobiście podzielam pogląd, iż tzw. aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją, mówiłem o tym wielokrotnie publicznie. Prawo do życia jest wartością, którą należy bezwzględnie chronić i nie można jej w żaden sposób różnicować – na dzieci pełno- i niepełnosprawne, np. dzieci z zespołem Downa. Wynika to wprost z Konstytucji - art. 38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.
Wyrok Trybunału doprowadził jednak również do sytuacji, w której niemożliwa stała się aborcja w sytuacji wystąpienia tzw. wad letalnych płodu, w której wiadomo, że dziecko i tak nie będzie w stanie żyć po porodzie. To sytuacja niezwykle delikatna i bolesna dla każdej matki, dla każdego rodzica. W przypadku wad letalnych śmierć dziecka jest nieuchronna. Ochrona jego życia pozostaje zatem poza mocą ludzką.
Rozumiem kobiety i ich obawy wynikające z tej sytuacji. W ostatnich dniach z wieloma z nich na ten temat rozmawiałem, a także z licznymi ekspertami, lekarzami i prawnikami. Po przeprowadzeniu tych konsultacji zdecydowałem się na złożenie do Sejmu RP projektu zmiany ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Uwzględniając wskazania Trybunału, projekt ten przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki, która przywraca możliwość przerwania ciąży, w sposób zgodny z zasadami Konstytucji RP, jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne.
Po uchwaleniu tej ustawy w polskim prawie nadal będą występować trzy przesłanki legalnego usunięcia ciąży: z powodu zagrożenia życia i zdrowia matki, z powodu gwałtu lub kazirodztwa oraz z powodu ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu, które prowadzi do śmierci dziecka. Oddaje to istotę tzw. kompromisu aborcyjnego z 1993 roku i jest zgodne z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego. Liczę na szeroki konsensus polityczny w tej sprawie, zwłaszcza że poparcie dla podobnego rozwiązania prawnego deklarowali publicznie przedstawiciele różnych partii politycznych - zarówno ze Zjednoczonej Prawicy, jaki i opozycji. Takie rozwiązanie popiera też większość Polaków.
Hasła z protestów kobiet. "Nawet mefedron ma lepszy skład ni...
Niezależnie od zmian prawnych musimy objąć szczególną opieką rodziny oraz matki samotnie wychowujące dzieci z niepełnosprawnościami. Urodzenie i wychowanie dziecka z niepełnosprawnością jest wielkim aktem rodzicielskiej miłości ze strony każdej matki, każdego rodzica. Państwo nie może zostawiać takich osób samych. Musi udzielać im szerokiego wsparcia. Będę domagał się od rządu i parlamentu znalezienia dodatkowych środków na zapewnienie takim osobom pomocy o charakterze finansowym, medycznym, psychologicznym oraz prawnym.
Apeluję również do wszystkich polityków, osób publicznych, a także milionów Polaków o wzajemny szacunek dla swoich poglądów oraz obniżenie społecznych emocji. Różnimy się i będziemy się różnić, ale musimy umieć ze sobą rozmawiać".
Bojówki kibiców wyszły na ulice. Pseudokibice zaatakowali ma...
- Rośliny antysmogowe - warto je mieć w swoim domu!
- Jak wyglądały mieszkania w PRL? Zobacz archiwalne zdjęcia
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Kinga Duda niczym Ivanka Trump. MEMY o córce prezydenta
- Spowiedź "Miśka". 10 szokujących fragmentów zeznań byłego lidera gangu kiboli Wisły
- Luksus po krakosku. TOP 15 najdroższych mieszkań
