Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki sukces polskiej szermierki. Prezes związku mówi wprost!

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Magdalena Pawłowska Martyna Swatowska Wenglarczyk Renata Knapik Miazga Ewa Trzebińska.
Magdalena Pawłowska Martyna Swatowska Wenglarczyk Renata Knapik Miazga Ewa Trzebińska. PAP/Albert Zawada
Mamy bardzo dobrą kadrę szkoleniową, znakomite zawodniczki. W tym roku także drużyna juniorek wywalczyła złoty medal mistrzostw świata, jest zachowana ciągłość szkolenia, nie obawiamy się o los polskiej szermierki - mówi w specjalnej rozmowie z nami Adam Konopka, prezes Polskiego Związku Szermierki. Pod koniec lipca polska drużyna kobiet w składzie Magdalena Pawłowska, Martyna Swatowska Wenglarczyk, Renata Knapik, Miazga Ewa Trzebińska wywalczyła złoty medal mistrzostw świata w szermierce w Mediolanie.

Przed mistrzostwami świata w Mediolanie postawiłby pan, że to właśnie Polki sięgną po złoty medal w szpadzie w rywalizacji drużynowej?
Bardzo oczekiwaliśmy na medal. Nasze dziewczyny już od dłuższego czasu są na wysokim poziomie, co pozwalało nam wszystkim wierzyć w sukces. W Mediolanie skupiły się na konkretnym celu w zawodach drużynowych, występy indywidualne były na drugim planie. Tak zresztą ustaliliśmy przed mistrzostwami, bo kwalifikacja olimpijska następuje poprzez drużynę. Wykonały zadanie w stu procentach, zrobiły to co należy znakomicie.

W drodze po złoto Polki pokonały pięć drużyn. W półfinale zwyciężyły z byłymi już mistrzyniami świata Koreankami, a w finale z wicemistrzyniami Włoszkami. W żadnym z ostatnich dwóch pojedynków reprezentantki Polski nie były faworytkami.
Każde spotkanie przeżywałem bardzo mocno, także te przed półfinałami, bo w przypadku porażki dziewczyny mogły zostać wyeliminowane z dalszej części zawodów. Wejście do półfinału dało mi spokój, a awans do finału bardzo duże szczęście, wtedy wiedziałem już, że jesteśmy jedną nogą na igrzyskach w Paryżu. Teraz możemy o tym myśleć zupełnie inaczej. Kiedyś regulamin był jasny, że osiem pierwszych drużyn mistrzostw świata jedzie na igrzyska. Międzynarodowa federacja szermierki doszła jednak do wniosku, że ten sport należy popularyzować, dawać szansę innym kontynentom jak chociażby Azji, czy Australii. Tam są egzotyczne drużyny bardziej lub mniej, ale to powoduje dłuższą ścieżkę kwalifikacji.

A do zakwalifikowania się na igrzyska we Francji już tylko krok?
Nasza drużyna jest bardzo blisko osiągnięcia tego celu. Udany występ w Mediolanie bardzo zwiększył szanse, a to przekłada się na większy spokój w planowaniu przygotowań do startu w Paryżu. Na ten moment mamy 290 punktów, goniące nas drużyny mają ponad siedemdziesiąt punktów mniej. Zakładam, że dziewczyny będą punktować w następnych zawodach Pucharu Świata więc musiałoby się wydarzyć coś niespodziewanego, aby nie wywalczyły awansu. Polski zespół walczy nie tylko o kwalifikację, ale też jak najwyższe rozstawienie podczas igrzysk. Wszystko rozstrzygnie się w kwietniu przyszłego roku. Szanse na kwalifikację do igrzysk mają także florecistki i floreciści.

Bardzo długo musieliśmy czekać na złoty medal w drużynie. Po raz ostatni Polki złoto wywalczyły w 2003 roku we florecie.
Bardzo się z tego wszyscy cieszymy. Jestem przekonany, że to początek ich sukcesów w najbliższych latach. Niewiele zabrakło do wywalczenia medalu podczas igrzysk w Tokio, za rok nasz zespół będzie jednym z faworytów do miejsca na podium. Na pewno polska żeńska drużyna nie spadnie poniżej pewnego poziomu.

Z czego wynika siła polskiej szpady?
Mamy bardzo dobrą kadrę szkoleniową, znakomite i waleczne dziewczyny. Mamy nie tylko bardzo dobrą drużynę seniorek, także juniorki wywalczyły w tym roku mistrzostwo świata w swojej kategorii wiekowej. Jest zachowana ciągłość szkolenia, nie obawiamy się o los polskiej szermierki.

Jak wykorzystać sukces Polek, aby o szermierce mówiło się naszym kraju zdecydowanie więcej?
Szermierka jest sportem niszowym i zdajemy sobie z tego sprawę. To sport w dużej mierze akademicki związany także z wojskiem. W tych dwóch środowiskach się poruszamy. Wszystkie zawodniczki, które wywalczyły złoty medal w drużynie są związane z Akademickimi Związkami Sportowymi. Znakomite warunki do treningu stwarza zwłaszcza AZS Katowice i tą drogą chciałbym podziękować rektorowi Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Na Śląsku trenują Ewa Trzebińska i Martyna Swatowska-Wenglarczyk. To uczelnia o wielkim znaczeniu, właśnie w niej wielu znakomitych szermierzy uczył profesor Zbigniew Czajkowski, wielki teoretyk i praktyk szermierki. Postaramy się zrobić wszystko, aby o szermierce w naszym kraju w najbliższym czasie mówiło się jak najwięcej i tylko dobrze.

Rozmawiał Zbigniew Czyż

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wielki sukces polskiej szermierki. Prezes związku mówi wprost! - Portal i.pl

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska